Żużel. Szykują się zmiany u Fredrika Lindgrena. Kibice wściekli na klubowych działaczy

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren

Szykują się spore zmiany u Fredrika Lindgrena. Szwed po zakończeniu obecnego sezonu opuści Eskilstunę Smederna. Skłonić miały go do tego problemy wewnątrz klubu. Wściekli są za to fani "Kowali", bo drużyna traci swojego lidera.

Obecny sezon nie jest w pełni udany dla Fredrika Lindgrena. W polskiej PGE Ekstralidze szwedzki żużlowiec notuje zjazd formy, co odbija się negatywnie na wynikach forBET Włókniarza Częstochowa. Nieco lepiej jest w cyklu Speedway Grand Prix, w którym Lindgren zajmuje szóstą pozycję z ledwie kilkoma punktami straty do lidera.

Jak się okazało, w tym roku Lindgren ma też problemy w ojczyźnie, tyle że z działaczami. Szwed w Elitserien reprezentuje barwy Eskilstuny Smederna i postanowił po zakończeniu sezonu pożegnać się z obecnym pracodawcą. Obie strony nie chcą jednak zdradzać szczegółów nieporozumień.

Czytaj także: Zmarzlik po finale SoN zasłużył na brawa

- Wydarzyło się kilka incydentów, przez które nie zgadzamy się z zarządem, co do dalszej współpracy - powiedziała enigmatycznie na łamach "Eskilstuna Kuriren" Carolina Jonasdotter, menedżerka najlepszego szwedzkiego żużlowca.

ZOBACZ WIDEO Trudny sezon Stali Gorzów. Bez poprawy skończy się w barażach

Lindgren odejście z ekipy "Kowali" potwierdził też na swoim Facebooku. Co ważne, zawodnik zamierza dokończyć sezon w obecnych barwach, więc w żaden sposób nie ucierpi jego kalendarz startów czy też stan portfela.

Zapowiedź rozstania z klubem rozzłościła jednak kibiców w Eskilstunie. "Co się dzieje z "Kowalami"? Czy ktoś z zarządu może to wyjaśnić? Dlaczego najlepszy żużlowiec w kraju kończy współpracę z naszym klubem? Dlaczego wydaje mi się, że kilka kompetentnych osób dostało kopniaka w tyłek w ostatnim czasie?" - zapytał pod wpisem Lindgrena jeden z fanów, Viktor Pahlsson.

- To cholernie smutne, ale w pełni rozumiem decyzję. Szkoda, że niektórzy działacze zniszczyli tak zasłużony klub! Mam nadzieję, że wkrótce pojawią się zmiany w zarządzie Smederny - napisała z kolei Victoria Larsson.

Czytaj także: Srebro Polski w SoN to sukces

Tego typu treści pod wpisem Lindgrena jest znacznie więcej, co tylko pokazuje, że żużel w Eskilstunie potrzebuje świeżej krwi i nowych działaczy. Być może zapowiedź Lindgrena, który od ubiegłego roku był zdecydowanym liderem drużyny, wpłynie na sytuację. W tej chwili zespół zajmuje piąte miejsce w tabeli Elitserien i zachowuje szansę na jazdę w fazie play-off.

Komentarze (3)
avatar
gibas
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja myslalem ze LGBT 
avatar
sympatyk żu-żla
24.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problem jest jedynie klubu ,Taki zawodnik jak fredka zawsze pracodawce znajdzie , 
avatar
Tomek z Bamy
24.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Chyba jakis homofob jest w zarzadzie;)