KESC: Stawiński, Kabaciński i Bartoszewski triumfatorami. Nasz redakcyjny kolega na podium

Archiwum prywatne / Cezary Kozanecki / Na zdjęciu: Mateusz Kozanecki na torze w Rawiczu
Archiwum prywatne / Cezary Kozanecki / Na zdjęciu: Mateusz Kozanecki na torze w Rawiczu

VII runda Kaczmarek Electric Speedway Cup (zawody amatorskie) na torze w czeskich Pardubicach za nami. Turniej zakończył się triumfem Fabiana Stawińskiego (grupa gold), Mariusza Kabacińskiego (grupa silver) oraz Adama Bartoszewskiego (grupa bronze).

W tym artykule dowiesz się o:

Bardzo dobry występ zanotował także nasz redakcyjny kolega Mateusz Kozanecki, który stanął na podium w kategorii bronze. Konkretniej, zajął trzecie miejsce. - Przez osiem lat jazdy nie wyprzedziłem tylu zawodników co dziś - mówił z uśmiechem na ustach tuż po zakończonej rywalizacji.

Czytaj także: Żużel. Oliver Berntzon z ostateczną diagnozą. Jest gorzej niż zakładano

Turniej był dość nietypowy, przynajmniej dla ścigania amatorskiego. W Czechach przyzwyczaili się już bowiem do ścigania w szóstkę. Właśnie taka formuła obowiązywała podczas piątkowych zmagań żużlowców amatorów.

Kolejna odsłona KESC już w sobotę w Libercu.

Czytaj także: Żużel. Trwają rozmowy na temat obsady turnieju w Gnieźnie. Przeszkodą runda Grand Prix

Wyniki:

Grupa gold:
1. Fabian Stawiński - 25 (5,3,5,5,4,3)
2. Artur Piotrowski - 21 (3,4,3,2,5,4)
3. Oskar Bela - 19 (2,2,4,4,2,5)
4. Jarosław Bawłowicz - 19 (4,5,2,3,3,2)
5. Krzysztof Piszlewicz - 2 (1,d,-,-,1,-)
6. Dawid Bazanowski - 0 (d,-,-,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. Stawiński, Bawłowicz, Piotrowski, Bela, Piszlewicz, Bazanowski (d)
2. Bawłowicz, Piotrowski, Stawiński, Bela, Bazanowski (ns), Piszlewicz (d)
3. Stawiński, Bela, Piotrowski, Bawłowicz, Piszlewicz (ns), Bazanowski (ns)
4. Stawiński, Bela, Bawłowicz, Piotrowski, Piszlewicz (ns), Bazanowski (ns)
5. Piotrowski, Stawiński, Piszlewicz, Bawłowicz, Bela, Bazanowski (ns)
6. Bela, Piotrowski, Stawiński, Bawłowicz, Bazanowski (ns), Piszlewicz (ns)

Grupa silver:
1. Mariusz Kabaciński - 28 (5,5,5,5,5,3)
2. Marcel Belling - 23 (5,2,4,4,4,4)
3. Tomasz Kowalski - 21 (4,1,3,3,5,5)
4. Oliver Fritz - 16 (3,4,1,2,2,4)
5. Szymon Krzyśko - 14 (2,3,3,-,3,3)
6. Andrzej Wnęk - 12 (4,3,5,-,-,-)
7. Błażej Skrzeszewski - 10 (0,2,2,2,2,2)
8. Szymon Bestecki - (1,1,0,4,1,1)
9. Kamil Griesman - 0 (w,-,-,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. Kabaciński, Kowalski, Fritz, Krzyśko, Bestecki, Skrzeszewski
2. Belling, Wnęk, Krzyśko, Skrzeszewski, Bestecki, Griesman (w)
3. Kabaciński, Fritz, Wnęk, Belling, Kowalski, Bestecki
4. Wnęk, Bestecki, Krzyśko, Skrzeszewski, Fritz, Griesman (ns)
5. Kabaciński, Belling, Kowalski, Skrzeszewski, Griesman (ns), Wnęk (ns)
6. Kabaciński, Belling, Kowalski, Fritz, Krzyśko (d), Griesman (ns)
7. Kabaciński, Belling, Krzyśko, Skrzeszewski, Bestecki, Wnęk (ns)
8. Kowalski, Belling, Kabaciński, Fritz, Bestecki, Griesman (ns)
9. Kowalski, Fritz, Krzyśko, Skrzeszewski, Wnęk (ns), Griesman (ns)

Grupa bronze:
1. Adam Bartoszewski - 28 (5,4,5,5,4,5)
2. Michał Waluszyński - 22 (4,5,5,4,d,4)
3. Mateusz Kozanecki - 21 (5,4,3,3,5,1)
4. Wojciech Marciniak - 21 (3,4,4,2,5,3)
5. Patryk Frankiewicz - 14 (3,2,2,3,4,w)
6. Jarosław Suszyński - 12 (2,1,3,1,2,3)
7. Krzysztof Urban - 8 (1,0,1,1,3,2)
8. Bartosz Urbanowicz - 8 (2,1,2,0,1,2)
9. Cezary Kozanecki - 0 (0,0,0,0,0,0)

Bieg po biegu:
1. M. Kozanecki, Waluszyński, Marciniak, Suszyński, Urban, C. Kozanecki.
2. Bartoszewski, M. Kozanecki, Frankiewicz, Urbanowicz, Suszyński, C. Kozanecki
3. Waluszyński, Marciniak, Suszyński, Frankiewicz, Urbanowicz, Urban
4. Waluszyński, Bartoszewski, M. Kozanecki, Urbanowicz, Suszyński, C. Kozanecki
5. Bartoszewski, Marciniak, M. Kozanecki, Frankiewicz, Urban, Urbanowicz
6. Bartoszewski, Waluszyński, Frankiewicz, Marciniak, Urban, C. Kozanecki
7. M. Kozanecki, Frankiewicz, Urban, Suszyński, Urbanowicz, C. Kozanecki
8. Marciniak, Bartoszewski, Suszyński, Urban, Waluszyński (d), Frankiewicz (w/u)
9. Bartoszewski, Waluszyński, Marciniak, Urbanowicz, M. Kozanecki, C. Kozanecki

ZOBACZ WIDEO: Z jakim koniem nie chce się kopać trener Stali

Komentarze (2)
avatar
Aplauz
29.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla zabawy na wzór złotego kasku w Czechach gdzie standardowo od 71 lat jeśli dobrze kojarzę startują w ten właśnie sposób. 
avatar
yes
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A dlaczego startowali po sześciu?
Korzystali z czeskiego toru, czy też z regulaminu?