[b]
CZYTAJ WIĘCEJ: Fatalne sędziowanie w Lublinie. Michał Sasień pomylił się kilka razy. Nie pokazał dwóch żółtych kartek! (ranking)[/b]
Statystyczna pigułka po 12. rundzie PGE Ekstraligi oraz Grand Prix Polski na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.
***
1 - pierwszych zer na własnych torach w obecnym sezonie ligowym doświadczyli w ostatniej rundzie Bartosz Zmarzlik (w 30. starcie) i Przemysław Pawlicki (w 28. starcie), a na wyjeździe Janusz Kołodziej (w 26. starcie).
15 - tyle wyścigów w jednej parze mają w obecnym sezonie Leon Madsen i Fredrik Lindgren. Tylko w jednym przegrali 1:5 i była to akurat ostatnia gonitwa ostatniego spotkania, co zaważyło na tym, że forBET Włókniarz zremisował w Lublinie ze Speed Car Motorem.
ZOBACZ WIDEO Adrian Miedziński na pewno nie wróci do Torunia. Pierwsza liga kompletnie go nie interesuje
26 - tyle biegów na indywidualny triumf w meczu wyjazdowym czekał Jakub Jamróg. Seria biegła od ostatniego meczu ubiegłego sezonu w Zielonej Górze. Zawodnik Betard Sparty Wrocław zakończył ją w niedzielę w Toruniu.
30 - tyle wygranych ligowych spotkań przeciwko klubowi z Torunia ma ten z Wrocławia. Spartanie w niedzielę dopiero 5. raz w historii wygrali w Grodzie Kopernika, z czego 2. raz na nowym tamtejszym stadionie.
48 - tyle turniejów Grand Prix wygrali w historii reprezentanci Polski, co oznacza wyprzedzenie w tej statystyce Australijczyków (47). Triumfator sobotnich zmagań we Wrocławiu, Bartosz Zmarzlik wygrał natomiast swoje 5. zawody.
90 - tyle meczów na toruńskiej Motoarenie zaliczył w swojej karierze Chris Holder.
120 - tyle turniejów GP ma w swoim dorobku Fredrik Lindgren. Tylko pięciu zawodników w historii zebrało więcej: Greg Hancock (218), Nicki Pedersen (177), Tomasz Gollob (164), Andreas Jonsson (158) i Jason Crump (145).
130 - od tylu biegów Leon Madsen zdobywa w lidze przynajmniej jeden punkt. Duńczyk od 20 maja 2018 roku w żadnym z wyścigów w PGE Ekstralidze nie przyjechał na ostatnim miejscu, a każdy ukończył. Coś niesamowitego.
200 - pierwszy start w niedzielnym meczu w Gorzowie był dwusetnym dla Dominika Kubery na najwyższym ligowym szczeblu w życiu.
300 - tyle wygranych wyścigów ma w polskiej elicie Niels Kristian Iversen. Duńczyk startuje w niej od 2004 roku z przerwą na sezon 2005. Uczestniczył w 1030 biegach.
CZYTAJ WIĘCEJ: GP. Max Fricke po raz piąty. Australijczyk pojedzie w Malilli
700 - tyle punktów zdobył wspomniany Duńczyk w cyklu GP w karierze. Daje mu to 16. miejsce w tabeli punktowej wszech czasów.
800 - tyle wyścigów w PGE Ekstralidze w karierze ma na koncie Emil Sajfutdinow.
1200 - tyle zdobytych punktów na ekstraligowych torach ma już Artiom Łaguta. Rosjanin debiutował w 2011 roku w zespole z Częstochowy.
1600 - tyle zdobytych punktów w meczach wyjazdowych w polskiej lidze ma na koncie Jarosław Hampel, który rozpoczął w niej starty w 1999 roku.