Żużel. Fogo Unia - Get Well: Totalny blamaż torunian. Mistrzowie Polski urządzili spadkowiczowi ostre lanie (relacja)

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki na prowadzeniu

Piknik w Lesznie. Get Well już oficjalnie żegna się z PGE Ekstraligą. Mistrzowie Polski niemiłosiernie zlali swoich rywali. Już nikt nie ma wątpliwości, że torunianie w tym kształcie nie pasują do tej ligi.

Jeszcze kilka sezonów temu pojedynek tych drużyn rozgrzewałby nas do czerwoności. Tym razem było jednak inaczej. Get Well Toruń już pogodził się ze spadkiem z PGE Ekstraligi. Do meczu z mistrzami Polski przystępował z myślą, aby bronić honoru i jak najmocniej postawić się gwiazdom Fogo Unii Leszno. A trzeba mieć w pamięci, że zespół Piotr Baron był nieco podrażniony po ostatniej, niespodziewanej porażce w Gorzowie Wielkopolskim.

Inna sprawa, że przed meczem mieliśmy spore obawy się o wynik drużyny gości. Niestety, ale nie były one nad wyrost. Kolejny raz kompletnie zawodził Niels Kristian Iversen. Duńczyk jeździł nieporadnie, był wolny i nie spasowany. Podczas zawodów testował silniki Ashley'a Holloway'a - tunera, który obecnie zdaje się być na topie. Jednak nawet i jego jednostki napędowe na nic się zdały w przypadku miernej formy Iversena. Co ciekawe, znacznie lepiej radził sobie Rune Holta. Norweg momentami przypominał tego błyskotliwe zawodnika, jakiego pamiętaliśmy jeszcze całkiem nie tak dawno.

Żużel. PGE Ekstraliga. Zawodnik wyskoczył z pretensjami do telewizyjnego eksperta. CZYTAJ WIĘCEJ!

Generalnie mistrzowie Polski urządzili sobie piknik. Byli co najmniej o dwie klasy lepsi od torunian. Adam Krużyński miał mówić w parku maszyn, że jego drużyna łatwo się nie podda, ale na torze widzieliśmy zupełnie co innego. Zawodził nawet dotychczasowy lider, do tej pory ostoja Get Well - Jason Doyle. Swoją drogą co by nie powiedzieć, to poza Holtą ciężko było szukać jakichkolwiek pozytywów. Fogo Unia urządziła przyszłemu spadkowiczowi prawdziwą rzeź.

ZOBACZ WIDEO Sędziowie jak żołnierze. Słupski mógłby prowadzić mecze Motoru

Na domiar złego w obozie gości znowu iskrzyło. W wyścigu trzynastym Norbert Kościuch starł się na torze z Jasonem Doyle'em. Po biegu zdenerwowany Australijczyk ruszył w kierunku boksu Polaka. Miał pretensję o to, jak ten potraktował go chwilę wcześniej na torze. Kto wie, czy nie doszłoby do rękoczynów, gdyby nie przytomna interwencja Adama Krużyńskiego. Opiekun Get Well znów nie miał łatwego życia w parku maszyn.

Z racji tego, że o torunianach nie za wiele jest co pisać, poświęćmy chwilę gospodarzom. Po niespodziewanej porażce przed tygodniem, Unia jakby chciała udowodnić wszystkim, że nadal jest najmocniejsza w lidze. Cała drużyna pojechała albo dobrze albo bardzo dobrze. Żadnych słabych ogniw. Doskonali byli Emil Sajfutdinow, Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki. Co prawda rywalizacja z Get Well nie jest żadnym wyznacznikiem siły, ale taki wynik może budzić niepokój rywali, którzy już wkrótce będą walczyć z mistrzami Polski w play-offach.

Na koniec odnotujmy fakt, że Get Well Toruń już oficjalnie spadł z PGE Ekstraligi. Kto wie, czy rozbrat z najwyższą klasą rozgrywkową nie zrobi dobrze temu klubowi, który szargany jest wewnętrznymi konfliktami. Przerwa przyda się też niektórym zawodnikom. Taki Chris Holder z meczu na mecz jeździ coraz gorzej. Na ten moment poziom Nice 1.LŻ jest adekwatny do jego możliwości.

Punktacja:

Fogo Unia Leszno - 64 pkt.
9. Emil Sajfutdinow - 11+1 (3,3,3,2*,-)
10. Brady Kurtz - 5+1 (1,2*,1,1)
11. Jarosław Hampel - 9+1 (d,3,1,3,2*)
12. Janusz Kołodziej - 14+1 (3,2*,3,3,3)
13. Piotr Pawlicki - 11+1 (2*,3,3,3,-)
14. Bartosz Smektała - 8 (3,1,1,3)
15. Dominik Kubera - 6+1 (2*,3,1,0)
16. Szymon Szlauderbach - 0 ()

Get Well Toruń - 26 pkt.
1. Niels Kristian Iversen - 0 (0,w,0,-,-)
2. Rune Holta - 9 (2,1,2,2,2)
3. Chris Holder - 4 (2,2,0,0)
4. Norbert Kościuch - 3 (-,-,2,1,0)
5. Jason Doyle - 5+1 (1,1,2,0,1*)
6. Igor Kopeć-Sobczyński - 0 (0,0,0)
7. Maksymilian Bogdanowicz - 1 (1,0,w)
8. Jack Holder - 4 (1,d,2,1)

Bieg po biegu:
1. (61,32) Sajfutdinow, Holta, Kurtz, Iversen - 4:2 - (4:2)
2. (60,62) Smektała, Kubera, Bogdanowicz, Kopeć-Sobczyński - 5:1 - (9:3)
3. (61,15) Kołodziej, Holder, Holder, Hampel (d) - 3:3 - (12:6)
4. (60,57) Kubera, Pawlicki, Doyle, Bogdanowicz - 5:1 - (17:7)
5. (60,93) Hampel, Kołodziej, Holta, Iversen (w) - 5:1 - (22:8)
6. (60,75) Pawlicki, Holder, Smektała, Holder (d) - 4:2 - (26:10)
7. (60,19) Sajfutdinow, Kurtz, Doyle, Kopeć-Sobczyński - 5:1 - (31:11)
8. (61,44) Pawlicki, Holta, Kubera, Iversen - 4:2 - (35:13)
9. (61,16) Sajfutdinow, Kościuch, Kurtz, Holder - 4:2 - (39:15)
10. (60,81) Kołodziej, Doyle, Hampel, Bogdanowicz (w) - 4:2 - (43:17)
11. (61,85) Pawlicki, Holta, Kurtz, Holder - 4:2 - (47:19)
12. (61,75) Hampel, Holder, Smektała, Kopeć-Sobczyński - 4:2 - (51:21)
13. (61,41) Kołodziej, Sajfutdinow, Kościuch, Doyle - 5:1 - (56:22)
14. (61,90) Smektała, Hampel, Holder, Kościuch - 5:1 - (61:23)
15. Kołodziej, Holta, Doyle, Kubera - 3:3 - (64:26)
 

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. forBET Włókniarz - MRGARDEN GKM: Trzech muszkieterów dało play off gospodarzom! GKM znów poza czwórką

Zestaw: II
NCD: Dominik Kubera w biegu IV - 60,57 s.
Sędzia: Remigiusz Substyk
Wynik pierwszego meczu: 48:42 dla Fogo Unii

Źródło artykułu: