Niedawno informowaliśmy, że po ośmiu latach spędzonych w Gorzowie Krzysztof Kasprzak może zdecydować się na zmianę otoczenia. W tym sezonie wychowanek Unii Leszno nie jest w najlepszej formie, ale zarząd truly.work Stali już teraz deklaruje, że chce z nim rozmawiać o nowej umowie. - Chcę uciąć wszelkie spekulacje na temat przyszłości Krzysztofa Kasprzaka w Stali Gorzów. Stanowisko zarządu w tej sprawie jest jednogłośne. Chcemy, aby Krzysztof reprezentował nasz klub w kolejnym sezonie i taką informację zawodnik już od nas otrzymał - mówi nam Przemysław Buszkiewicz, wiceprezes ds. sportowych w Stali.
Gorzowianie podkreślają, że chętnie usiądą do rozmów z Kasprzakiem. Zawodnik zdążył przekonać do siebie działaczy świetnymi występami w poprzednich sezonach. - Gorszy sezon nie przekreśla obecności Krzyśka w naszej drużynie. To jest zawodnik o ogromnym potencjale, który w swoim dorobku ma nie tylko tytuł Indywidualnego Mistrza Polski, ale również tytuł Indywidualnego Wicemistrza Świata. Oba te sukcesy odniósł będąc naszym zawodnikiem - tłumaczy Buszkiewicz.
Zobacz także: Grzegorz Drozd. Lotem Drozda: Kiedy kwaśne mleko jest lepsze od Dom Perignon
- Krzysiek od 2012 roku nieprzerwanie jeździ dla Stali Gorzów, wrósł w nasze środowisko i traktujemy go niemal jak naszego wychowanka. Jego miejsce jest w Gorzowie - dodaje wiceprezes.
Wszystko wskazuje zatem na to, że truly.work Stal nie zdecyduje się na zmianę koncepcji składu i będzie chciała nadal jechać trójką Polaków. Rozstania z Bartoszem Zmarzlikiem na pewno nie będzie, bo lider ma ważną umowę z klubem. Trudno spodziewać się również, że gorzowianie będą chcieli pożegnać Szymona Woźniaka. W tej sytuacji wydaje się, że klub wzmocnień będzie szukać na pozycjach, które zajmują obecnie obcokrajowcy.
ZOBACZ WIDEO Kolejka po Jasona Doyle'a. Motor zapowiada, że też złoży mu ofertę