Czy Skorpiony postraszą Żurawie? - zapowiedź meczu Marma-Hadykówka Rzeszów - PSŻ Milion Team Poznań

Niedzielny pojedynek pomiędzy Marmą-Hadykówką Rzeszów a PSŻ Milion Team Poznań zapowiada się bardzo ciekawie. Zarówno rzeszowianie jak i poznaniacy preferują raczej przyczepne nawierzchnie, stąd ich pojedynek powinien dostarczyć dużych emocji.

Bardzo obfite opady deszczu, jakie odnotowano w ostatnim czasie na Podkarpaciu spędzają sen z powiek organizatorom niedzielnego pojedynku, jednak optymistyczne prognozy pozwalają przypuszczać, że tym razem zawody żużlowe na rzeszowskim torze dojdą do skutku. W niedzielne późne popołudnie na mecz do stolicy Podkarpacia przyjedzie drużyna ze stolicy Wielkopolski.

Drużyna PSŻ Milion Team Poznań, po bardzo dobrym dwumeczu i zgarnięciu 5 punktów w rywalizacji z rybnickim RKM-em, została rozjechana w ostatniej kolejce na torze w Gnieźnie 25:67. Jak twierdzili poznańscy zawodnicy, duży wpływ na tę bardzo wysoką porażkę miał stan gnieźnieńskiego toru, który nie sprzyjał walce, a liczył się na nim tylko start, to zaś nie było domeną "Skorpionów". Na pewno inaczej będzie w niedzielę, gdyż rzeszowski tor z reguły jest bardziej przyczepny, co powinno sprzyjać jakości niedzielnego widowiska. Liderem poznańskiej drużyny jest wychowanek rzeszowskiej ekipy - Rafał Trojanowski i ze strony tego zawodnika czekać może gospodarzy największy opór. Rafał Trojanowski prezentuje się w tym sezonie naprawdę solidnie, o czym może świadczyć jego ostatnie zwycięstwo w 1/4 IMP na torze w Krośnie. Dodatkowym smaczkiem występu wychowanka rzeszowian jest fakt, że po raz pierwszy wystąpi on na torze w Rzeszowie przeciwko swej macierzystej drużynie. Drugim liderem ekipy z Wielkopolski jest Norbert Kościuch, wraz ze wspomnianym wyżej Rafałem Trojanowskim legitymują się lepszymi średnimi od liderów "Żurawi" i na pewno ich pojedynki będą ozdobą niedzielnych zawodów. Bardzo dobrze na rzeszowskim torze zawsze prezentował się Daniel Pytel, nie można też zapominać o Adamie Kajochu, Zbigniewie Sucheckim czy Łukaszu Jankowskim.

W ekipie Marmy-Hadykówki nikt nie dopuszcza nawet myśli o porażce i stracie jakichkolwiek punktów. Zadanie rzeszowian jest ułatwione, po wyjazdowym zwycięstwie nad gośćmi niedzielnego pojedynku. W drużynie "Żurawi" zabraknie "ojca" tamtego sukcesu - Lukasa Drymla, który po kilku słabszych występach stracił miejsce w składzie i musi czekać na swoją szansę. Rzeszowianie liczą przede wszystkim na skutecznego ostatnio Mikaela Maxa, kapitana drużyny Macieja Kuciapę oraz odnajdującego swoją dobrą formę Dawida Stachyrę. Mocno poobijany, po upadku w pierwszym wyścigu nierozegranego meczu z Unią Tarnów, Dawid Lampart także pali się do jazdy i najprawdopodobniej jego również ujrzymy na torze w niedzielnym pojedynku. Jest to dobra wiadomość dla kibiców rzeszowskiej drużyny, gdyż Dawid znajduje się ostatnio w wysokiej formie i jego absencja na pewno znacznie obniżyłaby siłę rażenia gospodarzy. Kapryśna aura sprawiła, że gospodarze nie mogli normalnie przygotowywać się do pojedynku z poznańską ekipą. Mają w tym pomóc treningi przewidziane na koniec tygodnia, ale również one mogą nie dojść do skutku.

Pojedynek czwartej i piątej drużyny pierwszej ligi powinien przynieść sporo emocji rzeszowskim kibicom, gdyż liderzy ekipy gości zawsze dobrze prezentowali się na rzeszowskim obiekcie. Drużyna poznańska, która potrafiła wygrać w Rybniku, wcale nie stoi na straconej pozycji i może wysoko zawiesić poprzeczkę, pewnym swego gospodarzom.

PSŻ Milion Team Poznań :

1. Norbert Kościuch

2. Daniel Pytel

3. Łukasz Jankowski

4. Zbigniew Suchecki

5. Rafał Trojanowski

6. Adam Kajoch

Marma-Hadykówka Rzeszów :

9. Mikael Max

10. Paweł Miesiąc

11. Charlie Gjedde

12. Maciej Kuciapa

13. Dawid Stachyra

14. Dawid Lampart

Sędziuje: Tomasz Proszowski

Początek spotkania - godz. 19.00

Bilety :

- 35 zł. - trybuna VIP

- 28 zł. - normalny

- 17 zł. - ulgowy

Kasy będą otwarte od godz. 15.00, natomiast bramy stadionu od godz. 17.00

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):

Temperatura - 27’C

Ciśnienie - 1015 hPa

Wiatr - 2 km/h

Deszcz – 0.0 mm

Zamów relację z meczu Marma Hadykówka Rzeszów – PSŻ Poznań

Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW lub o treści ZUZEL POZNAN na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Marma Hadykówka Rzeszów – PSŻ Poznań

Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW lub o treści ZUZEL POZNAN na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Po reaktywacji żużla w Poznaniu w 2006 roku drużyny te nie walczyły ze sobą na ligowych torach. Pojedynek tych drużyn z piątej kolejki tegorocznych zmagań I ligi zakończył się zwycięstwem rzeszowian na torze w Poznaniu w stosunku 48:41.

Marma Hadykówka Rzeszów :

1. Lukas Dryml (1*,3,3,2,3) 12+1

2. Cameron Woodward (2,2*,1,0) 5+1

3. Maciej Kuciapa (1,2,2,1,1) 7

4. Charlie Gjedde (d,1*,-,-) 1+1

5. Mikael Max (3,1*,1,1,1) 7+1

6. Dawid Lampart (3,2*,2,w,1*) 8+2

7. Mateusz Szostek (2) 2

8. Dawid Stachyra (1,3,2) 6

PSŻ Milion Team Poznań :

9. Łukasz Jankowski (3,0,d,-) 3

10. Zbigniew Suchecki (0,-,3,2*,3,-) 8+1

11. Norbert Kościuch (2*,1,2*,3,0) 8+2

12. Mateusz Szczepaniak (3,0,2) 5

13. Rafał Trojanowski (1,3,2,3,2) 11

14. Adam Kajoch (t,0,0,0,-) 0

15. Grzegorz Stróżyk (w,0) 0

16. Daniel Pytel (3,3,w,d) 6

Bieg po biegu :

1. (66,62) Lampart, Szostek, Stróżyk (w/u), Kajoch (t) 0:5

2. (66,25) Jankowski, Woodward, Dryml, Suchecki 3:3 (3:8)

3. (66,30) Szczepaniak, Kościuch, Kuciapa, Gjedde (d4) 5:1 (8:9)

4. (66,41) Max, Lampart, Trojanowski, Kajoch 1:5 (9:14)

5. (67,75) Dryml, Woodward, Kościuch, Szczepaniak 1:5 (10:19)

6. (67,10) Trojanowski, Kuciapa, Gjedde, Kajoch 3:3 (13:22)

7. (67,02) Pytel, Lampart, Max, Jankowski 3:3 (16:25)

8. (67,14) Dryml, Trojanowski, Woodward, Kajoch 2:4 (18:29)

9. (66,68) Suchecki, Kuciapa, Stachyra, Jankowski (d4) 3:3 (21:32)

10. (67,36) Pytel, Kościuch, Max, Lampart (w/2min) 5:1 (26:33)

11. (67,36) Trojanowski, Suchecki, Kuciapa, Woodward 5:1 (31:34)

12. (67,28) Kościuch, Dryml, Lampart, Stróżyk 3:3 (34:37)

13. (67,72) Stachyra, Szczepaniak, Max, Pytel (w/u) 2:4 (36:41)

14. (67,54) Suchecki, Stachyra, Kuciapa, Pytel (d4) 3:3 (39:44)

15. (68,21) Dryml, Trojanowski, Max, Kościuch 2:4 (41:48)

Źródło artykułu: