Zdarzenie miało miejsce w jedenastej odsłonie dnia. Adrian Gała i Krystian Pieszczek zaciekle walczyli o dwa punkty. W pewnym momencie, na prostej startowej, Pieszczek przesadził i spowodował upadek swój oraz przeciwnika. Wyglądało to wręcz makabrycznie. Publiczność zamarła.
Czytaj także: Mateusz Szczepaniak otwarty na PGE Ekstraligę. Czuje, że dałby sobie radę
Dłużej na torze leżał Gała, który na kilka chwil stracił przytomność. Później wychowanek Startu Gniezno doszedł do siebie na tyle, że był w stanie jechać dalej. Pieszczek z kolei postanowił zrezygnować z rywalizacji.
Kraksę można obejrzeć na poniższym wideo. Zobaczycie w nim również, jak mocno ucierpiały kaski obu zawodników.
Czytaj także: Puchar Nice 1.LŻ: Nie wszyscy jechali na 100 proc. Tytuł dla Petera Ljunga (relacja)
ZOBACZ WIDEO: Gollob zarzucił mu pranie pieniędzy. W sądzie jednak przegrał