Działaczom Power Duck Iveston PSŻ-u Poznań nie spodobało się to, że podczas ostatniej konferencji prasowej prezes KS Toruń Przemysław Termiński poinformował, iż opiekunem toruńskiej drużyny w nowym sezonie zostanie Tomasz Bajerski oraz, iż zawarto porozumienie z rodzicami Michała i Bartosza Curzytków.
Czytaj także: DMEJ: Mistrzostwo dla Polaków. O wszystkim zadecydował bieg dodatkowy (relacja)
We wtorek władze poznańskiego klubu za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej wystosowały specjalne oświadczenie, którego treść prezentujemy poniżej (pisownika oryginalna)
"Poznańskie Stowarzyszenie Żużla wzywa Polski Związek Motorowy, Główną Komisję Sportu Żużlowego oraz Ekstraligę Żużlową Sp. z o.o. do wszczęcia czynności dyscyplinarnych wobec Klubu Sportowego Toruń S.A. w związku ze złamaniem art. 223 Regulaminu przynależności klubowej w sporcie żużlowym.
ZOBACZ WIDEO: Kibice Get Well opluli wychowanka. On sam mówi, że popełnił błąd
Art. 223 ww. Regulaminu wskazuje, iż "w okresie od daty podpisania kontraktu do daty ostatniej imprezy kalendarzowej w danym sezonie objętej podpisanym kontraktem będącym podstawą ustalenia przynależności klubowej zawodnika, zabronione jest:
1) prowadzenie rozmów z zawodnikiem w przedmiocie zmiany barw klubowych przez działacza innego klubu lub osoby z nim powiązane,
2) składanie zawodnikowi przez działaczy innych klubów lub osoby z nimi powiązane ustnych lub pisemnych propozycji, ofert, listów intencyjnych dotyczących zmiany barw klubowych, zatrudnienia, warunków kontraktu zawodnika, jak również prowadzenie rozmów w tym przedmiocie oraz podpisywanie i zawieranie jakichkolwiek kontraktów, listów intencyjnych, porozumień Regulamin Przynależności Klubowej w Sporcie Żużlowym i umów pomiędzy innym klubem a zawodnikiem; powyższy zakaz dotyczy również zawodnika."
W dniu 30 września 2019 roku odbyła się w Toruniu konferencja prasowa, (zapis konferencji na YouTube), na której właściciel klubu, Pan Przemysław Termiński, ogłosił m.in. informację, iż opiekunem toruńskiej drużyny w nowym sezonie zostanie Tomasz Bajerski oraz, iż zawarto porozumienie z rodzicami Michała i Bartosza Curzytków:
"Finalizujemy rozmowy w tej chwili (kwestie transferu) obu braci Curzytków do Torunia. To jest związane z rozmowami z rzeszowskim klubem, który formalnie ma ich licencje po swojej stronie (…) jesteśmy porozumieni również z rodzicami braci Curzytek, więc wierzę w to, że oni również będą u nas".
Poznańskie Stowarzyszenie Żużla wyraża oburzenie skandalicznym zachowaniem Pana Przemysława Termińskiego, który - nie zważając na to, iż wbrew zapisom art. 223 Regulaminu podaje w czasie trwania sezonu do publicznej wiadomości informacje na temat przyszłości zawodników, którzy wciąż są żużlowcami reprezentującymi w sezonie 2019 PSŻ Poznań - wprowadza niepotrzebny chaos, nerwy i dezinformacje w szeregach środowiska "czarnego sportu" w Stolicy Wielkopolski na niespełna tydzień przed kluczowym dla PSŻ Poznań rewanżowym spotkaniem barażowym z KŻ Orłem Łódź, w którym ma realne szanse na końcowy sukces, jaki jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Poznańskie Stowarzyszenie Żużla nie znajduje innego racjonalnego wytłumaczenia w działaniu Pana Przemysława Termińskiego, niż zamiar storpedowania dalszego harmonijnego rozwoju żużla w Poznaniu. Jak bowiem wytłumaczyć fakt, iż Pan Przemysław Termiński był w stanie podczas wspomnianej konferencji dyplomatycznie pominąć nazwisko innego zawodnika, uczestniczącego w barażu o utrzymanie/awans do Nice. 1 Ligi, by na tej samej konferencji bez oporów wymieniać jednym tchem z imienia i nazwiska osoby związane w tym sezonie z PSŻ Poznań i to w dodatku przed arcyważnym spotkaniem?
Ostatnia wypowiedź Pana Przemysława Termińskiego wprowadza w środowisku poznańskiego żużla niepotrzebny zamęt, który nie sprzyja przygotowaniom do najważniejszego dla "Skorpionów" meczu w sezonie. Klub zamiast przygotowywać się do rewanżowego spotkania, musi działać na wielu płaszczyznach, aby tłumaczyć miastu, partnerom i kibicom zaistniałą sytuację.
Z poważaniem
Arkadiusz Ładziński
Prezes Poznańskiego Stowarzyszenia Żużla"
Czytaj także: Premiership: Udany rewanż Ipswich Witches. Poole Pirates bez awansu do finału