Żużel. Spora zmiana w życiu Piotra Protasiewicza. Ma mu pomóc w osiąganiu lepszych wyników

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz

Piotr Protasiewicz chce zrobić wszystko, aby prezentować jak najlepszą formę w sezonie 2020. Dlatego żużlowiec podjął decyzję o rezygnacji z jazdy w Elitserien. Brak startów w Szwecji ma mu pomóc w osiąganiu lepszych wyników w PGE Ekstralidze.

Sezon 2019 w PGE Ekstralidze nie był udany dla Piotra Protasiewicza, który dobre biegi przeplatał słabszymi, na czym cierpiał Stelmet Falubaz Zielona Góra. Zespół z Grodu Bachusa, choć poważnie wzmocniony przed rozgrywkami, nie awansował do wielkiego finału ligi.

Protasiewicz ani myśli kończyć żużlowej kariery, ale przed kolejną kampanią postanowił wprowadzić spore zmiany w swoim kalendarzu startów. "Po długich rozmowach z moim teamem oraz sponsorami, zdecydowałem się zrezygnować ze startów w szwedzkiej Elitserien" - ogłosił we wtorek żużlowiec w mediach społecznościowych.

Czytaj także: Doyle brakującym ogniwem Włókniarza

Decyzja 44-latka jest zaskoczeniem, bo bronił on barw Kumla Indianerny przez dwie dekady i stał się jedną z klubowych legend. Dlatego też Protasiewicz podjął ją z ogromnym bólem serca.

ZOBACZ WIDEO Przepis na sukces Wiktora Lamparta. Junior Motoru przeszedł na wegetarianizm

"Mocno zżyłem się z tym klubem, zawodnikami, ludźmi tam pracującymi i całym miastem. Dziś wiem jednak, że jest to zmiana, która nie wpłynie negatywnie na moje wyniki (…). Dziś dziękuję wszystkim Indianom za świetną współpracę oraz pomoc przez lata startów w Kumli i życzę powodzenia w najbliższym sezonie. Do widzenia Kumlo!" - dodał Protasiewicz.

Czytaj także: Zima nadchodzi. Woryna szyje misie 

Doświadczony zawodnik miniony sezon zakończył dobrym występem w finale Złotego Kasku w Gdańsku, czym wywalczył sobie przepustkę do jazdy w eliminacjach w cyklu Speedway Grand Prix. Protasiewicz już zapowiedział, że nie zamierza z nich rezygnować i spróbuje po raz kolejny w swojej karierze podbić mistrzostwa świata.

Komentarze (6)
avatar
Piter ZG
23.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobra decyzja. 20lat w lidze Szwedzkiej na pewno wystarczy. Protas jako doparowy w przyszłym sezonie będzie robił między 5,a 10punktów. 
avatar
eddy
23.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mysle ze przyczyna rezygnacji to smutny fakt ze, latek przybylo , a "pary" ..ubylo ! Niestety z calym szacunkiem dla Pepe ale zachodzacych naturalnych procesow zyciowych nie da sie oszukac t Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
22.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rezygnacja z ligi Szweckiej coś to da Protasiewiczowi,?Każdy zawodnik twierdzi czym więcej jazdy tym lepsza forma,Zobaczymy jakie będą rezultaty pozostaniu na jednej lidze. 
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
22.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wielki szacunek Pepe za te dwadzieścia lat w Idianernie Kumla,powodzenia. 
avatar
RECON_1
22.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby wzorowanie się na Kołodzieju który także nie startuje w lidze szwedzkiej i jest topowym eligowcem w pl?