Żużel. Nice 1. LŻ. Apator Toruń ogłosił ceny biletów i karnetów. Wywołało to burzę wśród kibiców

Żużel. Oni mogą zrobić różnicę. Koniec wymówek. Falubaz potrzebuje "starego" Patryka Dudka

Za nami okienko transferowe, a kluby powoli rozpoczynają przygotowania do nadchodzących rozgrywek ligowych - te wystartują za około pięć miesięcy. Jednym z nieodłącznych elementów jest zimowa sprzedaż karnetów.

Część klubów z Nice 1. Ligi Żużlowej już wystartowała z ich dystrybucją. W większości zespołów ceny przedstawiają się podobnie. Okazuje się jednak, że ogłoszenie cen za karnety i wejściówki może wywołać burzę wśród kibiców.

Apator Toruń ustalił, że za bilet ulgowy na mecze rundy zasadniczej będzie trzeba zapłacić 25 zł, koszt wejściówki normalnej to z kolei wydatek rzędu 30 i 35 zł. To mocno nie spodobało się to fanom pierwszoligowca, czego wyraz dali w komentarzach na stronie klubu na Facebooku.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zszokował kibiców. "Lekarz w Polsce widząc moją nogę zbladł"

"35 albo 30 złotych za bilet? Trochę ich poniosło, nie wiem, ale tylko desperaci zapłacą tyle za mecz np. z Orłem Łódź" - napisał jeden z kibiców. "Takie ceny na pierwszą ligę? Byście się wstydzili i obniżyli, ale co ja tam wiem, lepiej pół stadionu ludzi niż cały" - dodał kolejny.

"35 zł za normalny bilet to na Łazienkowskiej płaciłem na Legię Warszawa... Te ceny to żart. Nieważne, czy kogoś stać, czy nie, też nie interesuje mnie, że większość będzie jeździła za stawki podobne do Ekstraligi, ani to, czy ktoś będzie oglądał przed tv czy na żywo" - czytamy dalej. Z drugiej strony pojawiają się głosy, że ceny są na właściwym poziomie.