Treningi indywidualne, amatorska gra w koszykówkę i piłkę nożną - tak wygląda okres przygotowawczy do sezonu 2020 w wykonaniu Piotra Protasiewicza. Na obroty kapitan Stelmet Falubazu Zielona Góra zaczął wchodzić już w listopadzie, a więc dość szybko jak na żużlowca.
- Mam trochę inny harmonogram niż inni moi koledzy. Nie mam możliwości, aby w listopadzie wyjechać na urlop. Z tego powodu prędzej rozpocząłem przygotowania fizyczne do sezonu 2020. Być może na zimowe ferie uda się gdzieś rodzinnie wyjechać - tłumaczy Protasiewicz dla Falubaz.com.
- Trenuję od połowy listopada. Dzięki temu, że zacząłem wcześniej, to w styczniu będę mógł sobie zrobić krótką przerwę na urlop. Ten system mam sprawdzony od wielu lat. Moje dzieci chodzą do szkoły, same również trenują i biorą udział w zawodach. Nie możemy więc sobie pozwolić na wyjazd w trakcie roku szkolnego - wyjaśnia Protasiewicz.
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"
Jego przygotowania potrwają pewnie mniej więcej do połowy marca. Na 21 marca 2020 roku Stelmet Falubaz Zielona Góra zaplanował bowiem pierwszy mecz kontrolny, w którym sprawdzi swoją formę na tle Fogo Unii Leszno.
Nowy sezon PGE Ekstraligi zielonogórzanie zainaugurują z kolei 5 kwietnia, gdy na wyjeździe zmierzą się z beniaminkiem - PGG ROW-em Rybnik.
Zobacz też:
Żużel. Senator milioner. Budował sukcesy Falubazu, a dziś jest w klubie persona non grata
Żużel. Ekspert przewiduje niespodziankę. PGG ROW Rybnik może wygrać! Stelmet Falubaz rozpocznie sezon od dwóch porażek?