Żużel. Liga stadionów. Obiekt w Ostrowie pięknieje z każdym rokiem, ale do ideału jeszcze daleko

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Stadion Miejski w Ostrowie Wielkopolskim
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Stadion Miejski w Ostrowie Wielkopolskim

Ruszamy z Ligą stadionów. Do 1 stycznia będziemy prezentowali żużlowe obiekty w Polsce. Jako drugi przedstawiamy Stadion Miejski w Ostrowie, który z przerwami modernizowany jest od...2007 roku. W ostatnich sezonach remontowano głównie sektory.

Każdy stadion żużlowy będzie oceniany przez dziennikarza WP SportoweFakty. Pod uwagę zostanie wziętych siedem parametrów: 1. Atrakcyjność zawodów, 2. Pojemność stadionu, 3. Komfort oglądania, 4. Obrazek w telewizji, 5. Dostępność toalet i gastronomii, 6. Dostępność parku maszyn, 7. Miejsca parkingowe plus dojazd. Każdy z parametrów oceniamy w skali 1 do 6.

[b]

Atrakcyjność zawodów - 5[/b].

Ostrowski tor sprzyja walce na dystansie. Jest długi i szeroki. Potrzeba mieć na nim szybki motocykl. Co prawda po dosypaniu nowej nawierzchni, niektórzy zawodnicy narzekali, że spod kół idzie teraz zbyt ciężka szpryca, która powoduje, że trudniej się wyprzedza. Inni, jak chociażby Szymon Woźniak nie mogą się nachwalić ostrowskiego owalu, który określają mianem najlepszego do ścigania w Polsce.

Pojemność stadionu - 4.

Stadion jest w trakcie modernizacji. Drewniane ławki sukcesywnie zastępują biało-czerwone siedziska, a co za tym idzie formalnie zmniejsza się pojemność stadionu. Oficjalnie to ok. 10 tysięcy miejsc. Są kibice, którzy cenią sobie oglądanie zawodów, stojąc na koronie stadionu. Pojemność w sam raz jak na poziom pierwszej ligi. Do ostatniego miejsca Stadion Miejski nie wypełnił się dawno, nawet na finale play-off, choć oczywiście było blisko kompletu.

ZOBACZ WIDEO: Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Komfort oglądania - 4.

Kiepsko ogląda się z dolnych rzędów. Nawet tych, które powstały po modernizacji obiektu. Nic więc dziwnego, że rzędy te zazwyczaj świecą pustkami, a kibice wybierają w zamian miejsca stojące na koronie stadionu. Całkiem nieźle zawody ogląda się z trybuny głównej, która wybudowana została w 2007 roku i może pomieścić niespełna tysiąc widzów. Miejsca na trybunie głównej są numerowane. Na pozostałej części stadionu kibice zasiadają na zasadzie, kto pierwszy, ten lepszy.

Zobacz także: Staszewski przyciąga jak magnes

Obrazek w TV - 5.

Stadion Miejski w Ostrowie pięknieje z każdym rokiem. Nowe sektory w biało-czerwonych kolorach prezentują się efektownie. Szczególnie ładnie obiekt ten wygląda w ujęciu z drona lub z wysokiego podnośnika. Sztuczne oświetlenie dodaje wówczas jeszcze większego kolorytu. Niektórzy mówią, że w telewizji stadion prezentuje się lepiej niż na żywo i chyba coś w tym jest.

Dostępność do toalet i gastronomii - 3.

Jeśli chodzi o trybunę główną, z toaletami większego problemu nie ma. Zlokalizowane są na parterze i jest ich całkiem sporo, choć oczywiście w przerwach i tak tworzą się kolejki. Również modernizowany kilka lat temu sektor gości posiada dostęp do toalet. Korona stadionu to już tylko toalety przenośne. W kwestii gastronomii klub starał się w trakcie sezonu zwiększać liczbę stoisk, bo początkowo kibice żalili się na długie kolejki. Idealnie może nie jest, ale na stadionie w Ostrowie można smacznie zjeść i wypić piwo, a swoje w kolejkach, jak wszędzie, trzeba odstać.

Zobacz także: Wyścig, po którym Ostrów odfrunął

Dostępność parku maszyn - 2.

Park maszyn w Ostrowie usytuowany jest na szczycie pierwszego wirażu. Jest zadaszony i praktycznie niedostępny dla wzroku kibiców. Kolejne etapy modernizacji Stadionu Miejskiego zakładają również przebudowę parku maszyn. Być może wtedy stanie się on bardziej otwarty na widok dla publiczności.

Miejsca parkingowe plus dojazd - 5.

Biorąc pod uwagę pojemność stadionu, miejsc parkingowych przy stadionie w Ostrowie jest całkiem sporo. Nie wszystkie są jednak wykonane z kostki brukowej. Oczywiście zawsze tych miejsc będzie za mało, ale na szczęście samochody można parkować też przy okolicznych ulicach. Co ważne dla kibiców, parkingi są bezpłatne. Posiadacze karnetów VIP, samochody parkują na specjalnie wyznaczonym parkingu przed trybuną główną.

Dojazd na Stadion Miejski w Ostrowie jest stosunkowo prosty. Najłatwiej dojechać do tego obiektu od strony Wrocławia i Katowic. Kibice dojeżdżający od strony Krotoszyna muszą przebić się przez całe miasto. Z kolei od Kalisza czy Poznania mogą pojechać obwodnicą, skąd dojazd na stadion jest także dziecinnie łatwy. Wyjazd po meczach nie jest drogą przez mękę, jak na niektórych obiektach. Pół godziny po meczu zazwyczaj nie ma już śladu po korkach.

Średnia ocen: 4,00

Jaka jest rola was, czyli naszych czytelników i kibiców? Otóż pod każdym tekstem o stadionie będzie sonda z pytaniem - czy dany obiekt znalazł się w wielkim finale, do którego trafi ostatecznie siedem żużlowych aren.

Co musi się stać, żeby wasz stadion się tam znalazł. Po pierwsze musi on otrzymać więcej głosów na TAK (51 lub więcej procent). To jednak nie wszystko. Do finału trafią te stadiony, które okażą się najlepsze po zsumowaniu trzech składowych – liczba głosów (każdy głos to punkt), ocena dziennikarza (od 6 do 42 punktów) oraz procent na tak (50 i więcej procent to 5 pkt, 60 i więcej to 6 itd. do 10 za 100 procent). 4 stycznia zaprezentujemy TOP-7 stadionów żużlowych w Polsce i znów poprosimy was o pomoc w wybraniu tego najlepszego, ale o tym później.

Źródło artykułu: