Żużel. Po amerykańsku w Wolverhampton. Luke Becker zostaje w szeregach Wolves

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Luke Becker
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Luke Becker

Drugiego amerykańskiego żużlowca zakontraktowało na sezon 2020 Wolverhampton Wolves. Tegoroczny półfinalista Premiership przedłużył współpracę z Luke'm Beckerem. Tym samym dołączył on do swojego rodaka, Broca Nicola.

W Wolverhampton Wolves lubią żużlowców ze Stanów Zjednoczonych. Przed wieloma laty przy Monmore Green czołowymi jeźdźcami byli doskonale znani Sam Ermolenko, Ronnie Correy, czy Billy Hamill. Teraz postawiono na przedstawicieli nowego pokolenia. Kilka tygodni temu poinformowano o parafowaniu umowy z debiutantem w Premiership - Broc'em Nicolem. W święta ogłoszono pozostanie na pokładzie jego kolegi, Luke'a Beckera.

CZYTAJ WIĘCEJ: Quiz. Sprawdź swoją wiedzę o żużlu!

Podopieczny Grega Hancocka w minionym sezonie miał już okazję startować w zespole z Wolverhampton. Wystąpił w 26 meczach, osiągając średnią biegową 1,444. Wraz z Wilkami awansował do półfinału play-off, gdzie lepszy okazał się przyszły mistrz - Swindon Robins. Z postawy Beckera zadowolony był menadżer Peter Adams.

- Luke pierwszy sezon miał bardzo dobry. Był lepszy, niż się spodziewałem. Z pewnością zdobywał dla nas bardzo ważne punkty, niezależnie od tego, na jakiej pozycji startował - powiedział cytowany przez serwis speedwaygb.co.uk słynny opiekun Wilków.

Oprócz Beckera i Nicola klub z Wolverhampton zakontraktował również czterech innych jeźdźców. W barwach Wolves ścigać się będą: Rory Schlein, Jacob Thorssell, Nick Morris i Ryan Douglas. Na pokładzie pozostaje więc jeszcze jedno wolne miejsce.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Komentarze (0)