Żużel. Taktyka Arged Malesa TŻ Ostrovii. Okoniewski powinien zaczynać mecz. Walasek już nie pojedzie z juniorem?

Marian Maślanka analizuje dla nas nową tabelę biegową pod kątem Arged Malesa TŻ Ostrovii. Były prezes Włókniarza uważa, że numery powinny zostać rozdzielone inaczej niż w sezonie 2019. - Należy wykorzystać atuty Rafała Okoniewskiego - podkreśla.

Jarosław Galewski 05 Stycznia 2020, 15:00

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek na prowadzeniu

Analizę taktyczną Arged Malesa TŻ Ostrovii według nowej tabeli biegowej przygotował Marian Maślanka.
***

Żużel. Dariusz Ostafiński: Cała Polska jedzie w lewo. Kibice docenili klasę mistrza. I tylko "Kowala" żal (komentarz)

Ostrowianie są zespołem z bardzo mocnym i wyrównanym składem seniorskim. W świetle nowej tabeli biegowej ma to ogromne znaczenie, bo nie ma stałych par i z tego powodu brak dziur staje się jeszcze bardziej istotny dla końcowego wyniku. Każda figura musi być stabilna. Do tego dochodzi formacja juniorska, którą niektórzy nazywają zagadkową. Ja widzę w niej z kolei wielki potencjał, bo Sebastian Szostak wygrywał już w niesamowitym stylu wyścigi w różnych imprezach. Jasne, że były też upadki i nerwowe zachowania, ale spokojnie. Ostrovia ma Mariusza Staszewskiego, który na pewno poprowadzi go za rękę.

Tyle tytułem wstępu. Jak bym ustawił Ostrovię? Zasada jest taka, że mecz powinni zaczynać zawodnicy, którzy mają dobry moment startowy i potrafią sprytnie rozegrać pierwszy łuk. Od razu nasuwa się zatem wystawienie pod numerem 9 Rafała Okoniewskiego, który w tych elementach jest specjalistą wysokiej klasy. W zeszłym roku jeździł w kratkę. Mówiło się o problemach sprzętowych. W Ostrowie pojedzie na silnikach Antona Nischlera, który otoczy go szczególną opieką. Czuję, że z tej mąki będzie chleb.

Zobacz także: Wzruszony Władysław Komarnicki. Zmarzlik zrobił dla Polski więcej od Lewandowskiego

Numer 11 jest idealny dla Tomasza Gapińskiego, bo on także dobrze startuje, więc już w pierwszym biegu pojechałby z Okoniewskim. Ustawiłbym go nominalnie z Samem Mastersem, bo ten układ sprawdził się w sezonie 2019. Po co zmieniać coś, co było dobre?

ZOBACZ WIDEO #MagazynBezHamulców: Gorąca linia Ostafińskiego z Kryjomem. Co ma Pawlicki do Zmarzlika

Kto z juniorami? W tym roku najczęściej misję ich asekurowania miał Grzegorz Walasek, ale według mnie pewniejszym punktem, zwłaszcza na ostrowskim torze, jest Nicolai Klindt. Akurat dla Duńczyka kulą u nogi były występy z Aleksandrem Łoktajewem. Starał się na niego czekać, a czasami otrzymywał kiepską zapłatę, bo Rosjanin go blokował.

Jeśli chodzi o Walaska, to zauważyłem, że w pewnym momencie sezonu miał problem z wygrywaniem wyścigów. Pewnie przyczyna leżała w sprzęcie, ale trwało to dość długo. Juniorzy Ostrovii nie mają wielkiego doświadczenia i potrzebują mocnej asekuracji. Lepiej będzie, jeśli Grzegorz zostanie przesunięty pod numer 10. Wtedy będzie mu łatwiej wejść w mecz i się rozpędzić. Z młodzieżowcami wystawiłbym Klindta, który potrafi jeździć zespołowo, a w Ostrowie prawie zawsze czuje się bardzo pewnie.

Zobacz także: Hynek z Czosnyką biorą się za łby. Żużel to dyscyplina numer 2 w Polsce. Zmarzlik może się teraz przebić

Co z Adrianem Cyferem? Ma za sobą trudny rok, ale wcale go nie skreślam. Jednak w tym momencie łatwiej mi wpisać do składu Rafała Okoniewskiego. Przemawia za tym jego doświadczenie i atut na starcie, który można również doskonale wykorzystać na wyjazdach. Okoniewski zna doskonale wszystkie tory pierwszoligowe, więc idealnie nadaje się, żeby zaczynać spotkania, kiedy wyprzedzanie jest jeszcze utrudnione. Adrian nie stoi jednak na straconej pozycji. Na pewno jest głodny sukcesu i może wygryzie kogoś ze składu.

Skład Arged Malesa TŻ Ostrovii oczami Mariana Maślanki:

9. Rafał Okoniewski
10. Grzegorz Walasek
11. Tomasz Gapiński
12. Sam Masters
13. Nicolai Klindt
14. Jakub Krawczyk
15. Sebastian Szostak
16. Kacper Grzelak

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>