Żużel. Kadrowicze w strojach hiszpańskiej marki ubierającej piłkarzy Sampdorii i Anderlechtu
PZM postanowił wyjść poza schemat, że żużlowa kadra powinna chodzić ubrana w rzeczy polskiej marki. Na zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie zawodnicy paradowali w hiszpańskich strojach Joma. Można się spodziewać długoletniej współpracy.
Wiemy, że żużlowcy bardzo chwalą sobie ubrania (dresy, koszulki polo i zimowe kurtki) hiszpańskiego producenta, a PZM nie wyklucza możliwości dłuższej współpracy z marką. Wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych tygodniach. Zapowiadana jest konferencja związku, na której zostaną przedstawieni sponsorzy i partnerzy.
Czytaj także: Lekarz Sparty przyznaje się do podania kroplówki Drabikowi
Nie zmienia się natomiast producent kevlarów dla reprezentacji. Będzie nim firma Maliniak Products. Niewykluczone, że w tym roku zostanie zastosowany nawet ubiegłoroczny design strojów, w których zawodnicy będą walczyć o medale w Speedway of Nations, ale nie tylko. Uczestnicy Grand Prix pojadą w biało-czerwonych kevlarach na inaugurację w Warszawie. Natomiast lada moment wyjaśni się, czy juniorzy rywalizujący w IMŚJ będą startowali w narodowych barwach w całym cyklu.
Czytaj także: Gollob po dwóch operacjach. Cierpiał, jak nigdy dotąd
ZOBACZ WIDEO Mistrz świata zdradził, ile wydaje na sprzęt. Suma przyprawia o zawrót głowyKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>