Żużel. Były zawodnik Speedway Wandy uderza w klub. "Nie chciałem wdepnąć w kolejne g****"

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Michael Haertel
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Michael Haertel

- Nie chciałem wdepnąć w kolejne g**** - powiedział Michael Haertel. Niemiecki zawodnik uderza w swojego poprzedniego pracodawcę - Speedway Wandę Kraków. 22-latek nie otrzymał zarobionych na torze pieniędzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Sytuacja Speedway Wandy Kraków w ubiegłym sezonie była dramatyczna. W większości meczów o punkty walczyli niedoświadczeni młodzieżowcy, w klubie brakowało pieniędzy, a na koniec prezes Paweł Sadzikowski zapadł się pod ziemię. Znalazł się dopiero w ostatnich dniach.

W dwóch spotkaniach Speedway Wandę reprezentował Michael Haertel. Zgromadził na swoim koncie 7 punktów w starciu z PSŻ Poznań, a tydzień później zdobył 9 "oczek" na torze w Rawiczu. Dało mu to przyzwoitą średnią 1,417 pkt/bieg. Więcej szans nie otrzymał.

Michael Haertel w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że podpisał kontrakt warszawski z Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Nie zamierza jednak walczyć o miejsce w składzie ekstraligowego zespołu. Liczy na to, że znajdzie klub w niższej klasie rozgrywkowej. Niemiec uderza także w swojego byłego pracodawcę.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce

- W Polsce podpisałem kontrakt "pro forma". Związałem się z Włókniarzem, bo mam z tym zespołem dobre kontakty. Jeśli chcesz jeździć w Polsce, czy to w pierwszej, czy drugiej lidze, musisz mieć klub i szukać szczęścia podczas okienka transferowego - powiedział Michael Haertel w rozmowie ze speedweek.com.

- Muszę być realistą. Podpisując kontrakt z Włókniarzem, pozostaję w kontakcie z klubami niższych lig. To wiarygodny zespół. Nie chciałem wdepnąć w g**** jak w Krakowie. Klub zbankrutował, a ja nie otrzymałem zarobionych pieniędzy - zakończył niemiecki żużlowiec.

W sezonie 2020 Speedway Wanda Kraków nie wystartuje w rozgrywkach ligowych. Niewykluczone jednak, że na stadionie przy ul. Odmogile odbędą się zawody towarzyskie bądź turniej rangi PZM.

Czytaj także:
Kai Huckenbeck w sporze z Orłem. Czy Polonia wstrzyma się z przelewem dla swojego zawodnika?
Ostafiński z Hynkiem biorą się za łby. Żużel stanął na głowie. Wróćmy do rozmowy o zagranicznym juniorze

Komentarze (18)
avatar
Penhall
10.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
W dwóch spotkaniach Speedway Wandę reprezentował Michael Haertel. Zgromadził na swoim koncie 7 punktów w starciu z PSŻ Poznań, a tydzień później zdobył 9 "oczek" na torze w Rawiczu. Dało mu to Czytaj całość
avatar
aust
10.02.2020
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Mamy problemy z Krakowem i Krakusami. Wisla, Wanda, Duda, Ziobro, Gowin, nie napawa to optymizmem. 
avatar
Szef na worku
10.02.2020
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Wanda co Niemca oszukała... 
avatar
RECON_1
9.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Włókniarz też parę lat temu pokazał swoją wiarygodność gdy śnił o potędze... Ale tak. To jest jak prezesi się bawią bez odpowiedzialności finansowej za swoje decyzję. 
avatar
sympatyk żu-żla
9.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemiec nie pierwszy nie ostatni że zarobionych pieniędzy nie dostanie. Już to przerabiano nie w jednym klubie polskim .Które teraz jadą w ex lidze pierwszej.Takie jest skonstruowane prawo w Po Czytaj całość