Żużel. Dowhan znowu kpi z aktora Karolaka. Nie chce czekać 40 lat na spłatę długu.
Robert Dowhan wrzucił na media społecznościowe zdjęcie reklamy firmy kurierskiej, której twarzą został Tomasz Karolak. - Ciekawe, czy paczki trafiają tak szybko, jak pieniądze do oddania - pyta Dowhan, bo aktor jest mu winny pieniądze.
Część ludzi jest oburzona wpisem senatora na Facebooku i Twitterze. - Tak się nie załatwia spraw. Wykazuje się pan brakiem klasy - pisze jedna z pań na Facebook'owym profilu Dowhana. - Czemu robi pan nagonkę. Takie sprawy załatwia się prywatnie. Nie pierze się brudów publicznie - dodaje inna z pań.
Najwyraźniej jednak Dowhan stracił cierpliwość do Karolaka, który z wyjściowego długu rzędu 110 tysięcy spłacił dopiero zaledwie 20 tysięcy. Stało się to po nagłośnieniu sprawy i serii publikacji. Zanim sprawa wyszła na jaw, senator odbijał się od ściany. Nam wyjaśniał, że prawniczka aktora sugerowała mu, żeby odpuścił dług. Przypomnijmy, że Dowhan był gwarantem pożyczki Karolaka na zakup widowni do teatru IMKA. Karolak jej nie spłacał, więc komornik ściągnął pieniądze z konta senatora.
ZOBACZ WIDEO Mistrz świata zdradził, ile wydaje na sprzęt. Suma przyprawia o zawrót głowyUderzenie w Karolaka reklamującego usługi kurierskie ma więc jasny cel. - 20 tysięcy w 10 lat. Na resztę poczeka pan 40 lat - pisze jeden z panów pod wpisem Dowhana, ale ten chce najwyraźniej przyspieszyć spłatę, wbijając szpilę, gdzie tylko się da.
Czytaj także:
Życie w strachu. Od presji do depresji. Telefon zaufania ma złamać tabu
Świderski o rozstaniu z ROW-em: nie mogłem się zgodzić na pewne zapisy