W trakcie swojej kariery doświadczony żużlowiec z Danii przez wiele sezonów startował w lidze brytyjskiej, sam też osiadł na Wyspach. Niels Kristian Iversen w czwartek oficjalnie został zaprezentowany jako nowy zawodnik Peterborough Panthers. Dla 37-latka to powrót do tego klubu po dekadzie. Wcześniej brązowy medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata z 2013 roku reprezentował Pantery w latach 2006-2007 i 2009-2010.
Klub z hrabstwa Cambridgeshire, występujący od ubiegłego sezonu w Premiership, rośnie w siłę i zamierza zawalczyć w zbliżającej się kampanii o awans do rundy play-off. Poprzedni rok okazał się dla Peterborough fatalny, bo zakończony zajęciem ostatniego miejsca w tabeli. Teraz dwukrotni drużynowi mistrzowie Wielkiej Brytanii (1999, 2006) kompletują niezły, doświadczony skład i zamierzają przynajmniej znaleźć się w pierwszej czwórce.
Oprócz Iversena w zespole prowadzonym od tego roku przez menadżera Roba Lyona (zastąpił Carla Johnsona) znajdują się: Hans Andersen, Chris Harris, Michael Palm Toft, Rohan Tungate i Bradley Wilson-Dean. Panthers mają więc jeszcze jedno wolne miejsce, które zostanie ogłoszone w najbliższym czasie. Peterborough jako ostatnie kompletuje drużynę na sezon 2020. Wszystkie pozostałe są już gotowe do jazdy.
Dodajmy, że Duńczyk pod koniec poprzedniego rozdania wrócił do Premiership i związał się z Ipswich Witches, z którym przegrał w finale play-off ze Swindon Robins. W sumie wystąpił w trzech meczach, osiągając średnią biegową 1,886.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Przedłużenie współpracy BSI i Torunia to świetna wiadomość dla polskich kibiców
- Utracony kciuk był mitem. Kariera Tomasza Świątkiewicza zahamowała z innych powodów
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a