Żużel. Najlepsze drużyny 1. LŻ zarobią ponad ćwierć miliona

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęcu: Mecz Start - Wybrzeże
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęcu: Mecz Start - Wybrzeże

Nowy sponsor tytularny i nowy kontrakt telewizyjny gwarantuje większe pieniądze w 1.lidze. Najlepsze drużyny zarobią ponad 260 tysięcy. To jakieś 5 procent więcej niż dotychczas. Prezesi są zadowoleni z wynegocjowanych warunków.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas spotkania prezesów w Opolu omawiano między innymi podział pieniędzy z kontraktu telewizyjnego oraz nowego sponsora tytularnego ligi, który ma zostać ogłoszony w przyszłym tygodniu. Wiadomo, że została zakończona współpraca z firmą Nice, która przez ostatnie pięć lat była sponsorem tytularnym ligi. (Więcej o tym TUTAJ)

Dotychczas podział środków ze sponsorów i sprzedaży praw telewizyjnych odbywał się w ten sposób, że była określona stała kwota dla wszystkich klubów. Te, które awansowały do play-offów otrzymywały dodatkowe środki. Liczba meczów telewizyjnych z danego miasta również wpływała na globalny przychód dla klubów. Najlepsze mogły liczyć na około 250 tysięcy. Mniej medialne i z gorszym wynikiem sportowym na około 150 tysięcy.

W sezonie 2020 wpływy od sponsora tytularnego i sprzedaży praw telewizyjnych mają być większe o około 5 procent niż w poprzednim roku. Wychodzi na to, że najlepsi mogą otrzymać powyżej 260 tysięcy złotych. Przeciętnie będzie to 10-15 tysięcy więcej niż w sezonie 2019. Pieniądze będą dzielone według podobnego klucza jak dotychczas. Uczestnicy play-off dostaną więcej. Każda transmisja telewizyjna to także dodatkowy zastrzyk finansowy dla klubu.

Kwoty może nie powalają z nóg, ale jest to i tak postęp, a wartość marketingowa i medialna 1. Ligi Żużlowej z roku na rok wzrasta. Prezesi klubów nie narzekają. Stacje komercyjne płacą za transmisje, czego nie chciała zrobić TVP. (Więcej o tym TUTAJ)

Wpływy od sponsora tytularnego i praw telewizyjnych stanowić będą zatem od 4 do 7 procent całości budżetów klubów pierwszoligowych, które oscylują od 2,5 do 6 milionów złotych. Zdecydowana większość klubów szacuje swoje budżety na kwoty ok 3,4-3,7 miliona złotych.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle'a

Komentarze (5)
Wybrzeze
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tilinger? a czy to nie ten ekspert od GP Bydgoszczy? 
avatar
Angrift
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy une wiu ile kosztuje opuna do motura?Nie uzywana? 
avatar
ROT
26.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Na waciki starczy hehe 
avatar
sympatyk żu-żla
26.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak na klub 10.15 tys ,Nie żaden raritas , Klub co ma lepsze plecy więcej będzie gościć telewizja na tym stadionie będzie miał nie co lepszy zysk,Ten klub co nie będzie miał telewizji na stad Czytaj całość
avatar
AMON
26.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko podział na trzy ligi bez KSM i zagranicznego juniora gwarantuje rozwój ŻUŻLA w Polsce co pokazuje jak marketingowo i finansowo rozwinęła się 1 liga .