Wcześniej MrGarden GKM Grudziądz osiągnął porozumienia z Krzysztofem Buczkowskim, Romanem Lachbaumem i swoimi młodzieżowcami. W ostatnich godzinach do tego grona dołączyli Kenneth Bjerre i Nicki Pedersen.
- Aneksy zostały podpisane. Warto jednak podkreślić, że w negocjacjach z jednym i drugim zawodnikiem nawet przez moment problemem nie były pieniądze. Oni doskonale rozumieli, czego doświadcza klub w czasie pandemii koronawirusa. Największą przeszkodą było poukładanie życia rodzinnego, które stanowi dla nich wielką wartość. Na szczęście wspólnie udało nam się ten temat pozytywnie załatwić - mówi nam Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej w MRGARDEN GKM-ie Grudziądz.
Co dalej? Na ten moment GKM nie ma jeszcze porozumienia z Artiomem Łagutą i Przemysławem Pawlickim. Obaj mają pierwszeństwo w rozmowach. Klub liczy, że uda się osiągnąć kompromis, ale ma także plan B. Z naszych informacji wynika, że do GKM-u zgłosiło się już pięciu innych żużlowców, którzy są zainteresowani jazdą w charakterze gościa. W większości są to zawodnicy, którzy byli w przeszłości związani z Grudziądzem. Na razie ich kandydatury nie są poważnie rozważane, ale wszystko może się zmienić, jeśli rozmowy z Łagutą i Pawlickim będą się przeciągać. Wszystko jest tak naprawdę w rękach żużlowców.
Zobacz także:
Jacek Jędrzejak z zespołu Big Cyc: Ratujmy żużel
Rafael Wojciechowski: Mogę stracić to, co budowałem 20 lat
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Cugowski: Żużel jest sportem, który powinien najszybciej wrócić na stadiony