Żużel. Tomasz Gollob i Robert Kubica o psychice zawodników w sportach motorowych

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Tomasz Gollob
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Tomasz Gollob

Żużel i F1 to dyscypliny, w których dominuje prędkość, a decyzje nie raz trzeba podejmować w mgnieniu oka. Wszystko to sprawia, że u żużlowców i kierowców dużą rolę odgrywa psychika.

Gośćmi Tomasza Dryły i Mirosława Jabłońskiego w magazynie "R1. Rezerwowy Program Żużlowy" byli dwaj znakomici przedstawiciele sportów motorowych, a mianowicie Robert Kubica i Tomasz Gollob, którzy opowiedzieli, jak z ich perspektywy wyglądało budowanie silnej psychiki i jaką rolę odgrywa to w rywalizacji na najwyższym poziomie, kiedy często podejmuje się ryzyko.

- Dla sportowców na wysokim poziomie nie istnieją takie określenia jak "jazda po bandzie" czy "przekraczanie granic". Człowiek jest przygotowywany na to od najmłodszych lat. Sport, trening staje się codziennością, normalnością, dlatego później nasze decyzje podejmowane są we właściwy sposób. Według mnie dużo może przynieść nauka i trening. Im wyżej jesteśmy w kategoriach, im więcej mamy doświadczenia, tym głowa i umysł lepiej pracują. Nigdy nie myślałem o ryzyku, co nie znaczy, że nie byłem go świadomy - mówił Robert Kubica.

- Każdy musi być przygotowany, wyuczony. To nie jest tak, że ktoś dostał coś od Boga i nagle staje się najlepszy. Na zdobywanie mistrzostwa i silną psychikę wpływają lata ciężkiej pracy - stwierdził Gollob w "R1. Rezerwowy Program Żużlowy".

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy Hamill

Robert Kubica podziela zdanie ikony polskiego speedwaya. - Stajemy się bardziej doświadczeni, a przez to także lepiej przygotowani, gotowi. To nie tak, że wsiadasz do najszybszego bolidu, albo na najlepszy motor i wygrywasz, tylko z kategorii na kategorię robi się coraz szybciej, zyskujesz doświadczenie. Rozwój sportowca to nie tylko wyniki, ale także wiedza, treningi, wzloty, upadki. To wszystko później pomaga w trudniejszych wyzwaniach - powiedział.

Obaj panowie twierdzą, że przepisem na silną psychikę jest praca, odpowiednie przygotowanie, trening i nabyte doświadczenie. Kiedy głowa pracuje na odpowiednim poziomie, w ciężkich i kluczowych sytuacjach pojawiają się automatyzmy.

- Były biegi, przed którymi mówiłem do chłopaków, że liczy się tylko pierwsze miejsce i podejmowałem świadome ryzyko, ale nie zgodzę się, że ktoś nie wie, co robi w takich sytuacjach. Jadąc o mistrzostwo, jest się przygotowanym na wszystko, świadomie podejmuje się decyzje. Tak naprawdę głowa jest najważniejsza - zakończył Tomasz Gollob.

Zobacz także: Żużel. Gwiazdy PGE Ekstraligi z workiem medali na plecach. Poznaj najlepszych siedmiu kolekcjonerów

Zobacz także: Żużel. Lider Falubazu dokonał wyboru. Patryk Dudek bez ojca w parku maszyn

Komentarze (9)
avatar
mari
18.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Możecie sobie pluć na Roberta, ale w świecie motosportu żaden Polak nie jest tak rozpoznawalny jak on. 
avatar
Kiemen
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawy jestem czy Kubicę można jeszcze... wkleić w podłogową fugę i czy pismacy z WP będą w końcu zwolnieni z "obowiązku" reklamowania tego reliktu przeszłości...:)) 
avatar
Ralf_S
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby tak nie kombinowali tylko poszli na współpracę, to Drabikowi w czerwcu mogła się skończyć kara i miałby cały sezon... 
avatar
yes
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Czy Kubica jest jeszcze kierowcą (zawodowym). Stał się reklamowym zapchajdziurą... Ostatnio jest specem od benzyny i pompowania dętki rowerowej... Ciekawe kiedy ostatnio kupował benzynę?? 
avatar
Miasto portowe na dwie litery
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Komentarz usunięty przez Gargamela i jego klakiery