Żużel. Bartosz Smektała: W Gorzowie nie trafiłem z ustawieniami. Bez obaw, to dopiero pierwsza kolejka
Bartosz Smektała w pierwszym meczu w gronie seniorów zdobył tylko dwa punkty. Niczym nie przypominał zawodnika sprzed roku. - Nie trafiłem z przełożeniami. To mój częsty problem w Gorzowie - tłumaczył w magazynie żużlowym w Eleven Sports.
- Przed sezonem stwierdziłem, że jeśli nie będę jeździć na dobrym poziomie, to nie mam powodów, aby mieć do kogoś pretensję, że zostałem odsunięty od składu - mówił żużlowiec w magazynie w Eleven Sports. - Z drużyny odszedł co prawda Jarek Hampel, ale nie wiem, czy to jakoś zwiększa nasz komfort. To wspaniały facet i zawodnik. Jest nam żal, że nie ma go już z nami, ale musimy o tym zapomnieć - dodał.
Smektała zaliczył w pierwszym meczu falstart. Zdobył tylko dwa punkty. Niektórzy zaczęli już się zastanawiać czy to jedynie wpadka, czy może zapowiedź słabszej jazdy zawodnika po przejściu w wiek seniora.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Grzegorz Zengota: Hampel to nie jest mój problemSmektała na razie nie załamuje rąk. Szansa na rehabilitację już w piątek. Wówczas szykuje nam się mecz na szczycie i rewanż za zeszłoroczny finał. Mistrzowie Polski z Leszna podejmą u siebie silną u progu rozgrywek Betard Spartę Wrocław. - Wiem, że dobrze przygotowałem się do tego sezonu. Mam szybki sprzęt - zapewnił zawodnik.
CZYTAJ TAKŻE:
Inauguracyjna runda dokończona, Łaguta ze świetną średnią! Tabela i statystyki PGE Ekstraligi
Prezes Fogo Unii o nerwach, stresie i kulisach rozstania z Hampelem, ktore nie osłabiło drużyny
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>