Żużel. Trudne realia pracy trenera w Rybniku. Czy Lech Kędziora wytrzyma do końca sezonu?
Wystarczył jeden mecz PGE Ekstraligi, aby Lech Kędziora przekonał się, że prowadzenie PGG ROW-u Rybnik nie jest zadaniem łatwym. Zwłaszcza mając nadmiar zawodników i Krzysztofa Mrozka w parku maszyn.
Szkoleniowiec jeszcze przed meczem postawił na gościnny występ Adriana Miedzińskiego, który zajął miejsce Troya Batchelora, by po ledwie jednym słabym starcie odstawić torunianina i dać mu drugą okazję dopiero w samej końcówce meczu.
- Jestem w stanie uwierzyć w teorię, że Miedzińskiego do składu włożył prezes Mrozek, bo to on był orędownikiem zakontraktowania go w roli gościa. Tyle że za skład odpowiada trener. Lech Kędziora wiedział w jakim środowisku podpisuje kontrakt - powiedział WP SportoweFakty Jan Krzystyniak, były żużlowiec i trener.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Kędziora do Ostafińskiego: Chce pan, żebym powiedział, że jesteśmy słabiKędziora przed kolejnym spotkaniem ma ogromny ból w głowy. W ubiegłą niedzielę na ławce rezerwowych wylądowali Siergiej Łogaczow i Troy Batchelor. Czy warto dać im szansę w starciu z MrGarden GKM-em Grudziądz?
- Podkreślę jeszcze raz, że trener jest odpowiedzialny za skład. W niego leci wszelka krytyka, jeśli drużynie nie idzie. Szkoleniowiec odpowiada też za tor, itd. Co by się nie działo, Lech Kędziora musi brać to na klatę - dodał Krzystyniak.
Zdaniem naszego rozmówcy, jak tak dalej pójdzie, to Kędziora nie dokończy sezonu w charakterze trenera PGG ROW-u Rybnik. - Wszystko zależy od niego. Jak długo będzie praktykować takie rzeczy, że daje sobie wejść na głowę prezesowi, to długo nie pobędzie trenerem. Ja bym nie chciał pracować w takim klubie, w którym nie mam nic do powiedzenia - stwierdził Krzystyniak.
- Dla mnie PGG ROW to pierwszy kandydat do spadku, a inauguracja ligowa tylko to potwierdziła. Było widać nie tylko błędy taktyczne, ale też brak juniorów - podsumował Krzystyniak.
Czytaj także:
Perfekcyjna inauguracja sezonu w wykonaniu Łaguty
PZM podał wytyczne dla klubów ws. wpuszczania kibiców na stadiony
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>