Żużel. Fogo Unia Leszno - Motor Lublin. Sajfutdinow błyszczy. Hampel na trójkę z minusem (noty)

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow

Mistrz pokazuje klasę, a w Lesznie nikt nie płacze po Jarosławie Hampelu, tym bardziej, kiedy takie show jak w sobotę robi Jaimon Lidsey. – Unia jest bardzo mocna – nie krył Grigorij Łaguta, który w Lesznie nie potrafił wygrać ani jednego wyścigu.

[b]

Noty dla zawodników Fogo Unii Leszno [/b]

Emil Sajfutdinow 5+. Kolejny świetny występ Rosjanina w barwach Fogo Unii Leszno. Jedyny punkt stracił w pojedynku z Matejem Zagarem. Mecz bliski ideału w wykonaniu Emila Sajfutdinowa, stąd też i nota ocierająca się o perfekcję.

Bartosz Smektała  4. Były mistrz świata juniorów nie ma łatwego wejścia w dorosły speedway, tym bardziej startując w tak piekielnie mocnej drużynie jak Fogo Unia Leszno. Sześć punktów i jeden bonus w czterech wyścigach to występ na solidną szkolną czwórkę dla ambitnego 22-latka.

Janusz Kołodziej  4. To nie był ten sam Kołodziej, co ostatnio, ale przecież nie co w każdym meczu będzie zdobywał komplety punktów. Siłą Unii jest wyrównany skład, a jak Kołodziej nie ociera się o perfekcję, to robią to inni, a mistrza Polski wygrywa jak wygrywał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!

Jaimon Lidsey 5-. Dwie trójki na otwarcie meczu po pięknej walce dla młodego Australijczyka powodują, że w skali szkolnej otrzymuje piątkę z delikatnym minusem. W drugiej fazie spotkania nie było już tak dobrze, ale po takim występie można na dłużej wygryźć ze składu swojego starszego rodaka, Brady’ego Kurtza.

Piotr Pawlicki 5-. Ta sama ocena, co w przypadku Australijczyka, ale przecież od kapitana Fogo Unii wymaga się więcej. W czterech wyścigach kapitalny, a jedna pomyłka to w dużej mierze efekt czwartego pola startowego. – Szukaliśmy czegoś na to zewnętrzne pole. Coś z nim trzeba zrobić, bo jest gorsze niż pozostałe – mówił po spotkaniu Pawlicki.

Szymon Szlauderbach 1. Zapowiadał, że z meczu na mecz będzie lepiej, ale to spotkanie nie wyszło juniorowi Fogo Unii. Trzy starty, zero punktów. Na delikatne usprawiedliwienie trzeba zwrócić uwagę, że po drugiej stronie byli też młodzieżowcy, którzy sroce spod ogona nie wypadli.

Dominik Kubera 5-. W trzech pierwszych startach bezbłędny. Jeździł jak na jednego z najlepszych juniorów na świecie przystało. Czwartą szansę dostał w wyścigu nominowanym, w którym zastąpił Janusza Kołodzieja. Tym razem nie zdobył już punktu.

Noty dla zawodników Motoru Lublin:

Jarosław Hampel  3-. Trójka z minusem, a w zasadzie nawet na przysłowiowych szynach. Nie takiego powrotu do Leszna oczekiwał były dwukrotny wicemistrz świata. Cztery punkty w czterech startach to występ znacznie poniżej możliwości Hampela, a pewnie także oczekiwań kibiców i sztabu szkoleniowego Motoru Lublin.

Paweł Miesiąc 1. Paweł Miesiąc na własnym torze i Paweł Miesiąc na wyjazdach to czasami jakby zupełnie inny żużlowiec. Tę słabszą wersję obejrzeli w sobotę kibice w Lesznie.

Grigorij Łaguta 3. Sześć wyścigów, ani jednego zwycięstwa. Nie tego oczekuje się od jednego z liderów lubelskiej drużyny. Grigorij Łaguta po meczu w mix zonie specjalnie się nie usprawiedliwiał. Powiedział tylko, że mistrz jest bardzo mocny i tyle. Nic dodać, nic ująć.

Matej Zagar 4+. Zamknął usta sceptykom, którzy po pierwszym meczu we Wrocławiu odstawiali go od drużyny. W Lesznie był najlepszy spośród całej drużyny Motoru. Występ obniża nieco przegrany wyścig 15, ale w takim doborowym towarzystwie ktoś musiał przyjechać do mety czwarty.

Mikkel Michelsen 4. Zaczął przeciętnie, ale środek meczu miał błyskotliwy. W starciu z liderami Fogo Unii w 15 wyścigu walczył do końca, ale nie zdołał nawet rozdzielić Piotra Pawlickiego i Emila Sajfutdinowa. Duńczyk nie jeździ źle, ale brakuje mu chyba tego błysku, którym imponował w zeszłym sezonie.

Wiktor Lampart 2+. Szału nie było, ale wstydu też nie. Punkty zdobył tylko na Szymonie Szlauderbachu.

Wiktor Trofimow jr 2. Zapunktował jedynie w wyścigu młodzieżowym. W starciu z Dominikiem Kuberą był jednak bez szans.

Oskar Bober  bez oceny. Nie startował

Zobacz także: Dudek i Jensen bohaterami Falubazu
Zobacz także: Piotr Pawlicki ostrzega rywali. Unia będzie jeszcze mocniejsza

Źródło artykułu: