Ubiegły sezon był dla zawodników łódzkiego Orła niezbyt udany. Drużyna prowadzona przez Lecha Kędziorę zajęła ostatnie miejsce w rozgrywkach 1. Ligi, a utrzymanie wywalczyła dopiero po barażach z PSŻ Poznań.
Podczas listopadowego okienka transferowego zespół przeszedł spore zmiany. Odeszli Tobiasz Musielak, Kai Huckenbeck i Rafał Okoniewski - wszyscy do ligowych rywali Orła. Dołączyła za to cała plejada zawodników z Norbertem Kościuchem, Marcinem Nowakiem i Aleksandrem Łoktajewem na czele. Szkoleniowcem Orła będzie natomiast Adam Skórnicki.
- Mamy parę nowych twarzy w naszej drużynie. Reszta zawodników jest już dobrze znana, aczkolwiek myślę, że pokażą inną jakość speedwaya, która w ostatnich latach była tutaj potrzebna - powiedział trener Orła w rozmowie z TV TOYA.
Przed startem sezonu do zespołu dołączył Mateusz Dul. Wychowanek Betardu Sparty, który ostatni sezon spędził w OK Bedmet Kolejarzu Opole.
- Kontrakt mam podpisany do końca wieku juniorskiego, więc nie ma co spekulować, w jakim klubie będę się rozwijał. Patrzymy w przyszłość - skomentował młodzieżowiec.
Mecz Orzeł Łódź - Lokomotiv Daugavpils otworzy tegoroczne rozgrywki w eWinner 1. Lidze. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 11 lipca o godz. 14.
Czytaj także:
- Plusy i minusy. Gwiazdy Apatora straszą siłą. Tylko kataklizm może zabrać im awans do PGE Ekstraligi
- Bartosza Smektałę interesuje złoty medal TAURON SEC. 5 miejsce go nie ucieszy
ZOBACZ WIDEO To się Patryk Dudek zagotował: Swoje jaja mam, a tata będzie ze mną tak długo jak będzie chciał