Arged Malesa TŻ Ostrovia od zwycięstwa rozpoczęła tegoroczne starty. Spotkanie z Abramczyk Polonią Bydgoszcz długo było wyrównane, a gospodarze dwa decydujące ciosy zadali w biegach nominowanych - oba wygrali podwójnie ustalając wynik na 53:37.
Dla ostrowian komplet punktów wywalczył Grzegorz Walasek, który imponował szybkością na dystansie. Po stronie gości równo pojechał duet Francuzów oraz Kamil Brzozowski.
- Tak jak podejrzewaliśmy, Kamil Brzozowski zna dobrze ten tor, jest przygotowany sprzętowo. Widać było, że jest szybki. Bellego i Berge zawsze punktują. Myślę, że zbyt szybko wycofano Huckenbecka, wybiło go to z rytmu. Później zabrakło im zawodników w końcówce - powiedział trener ostrowian Mariusz Staszewski w rozmowie z PZM.tv.
ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Dwa lata w pierwszej lidze mi nie zaszkodziły
W zespole Ostrovii jedynie debiutujący w biało-czerwonych barwach Rafał Okoniewski pojechał w kratkę. Zapisał na swoim koncie sześć punktów i nie załapał się do wyścigów nominowanych.
- Myślę, że Rafał [Okoniewski - dop. MK] musi jeszcze trochę pojeździć. Wszyscy mówią, że doświadczeni zawodnicy tego nie potrzebują. Akurat on najbardziej się stresował, bo bardzo mu zależało, żeby pokazać się w nowej drużynie - ocenił Staszewski.
Niedługo przed startem rozgrywek wydawało się, że skład biało-czerwonych jest wykrystalizowany. Na przylot do Polski nie zdecydował się bowiem Sam Masters. Australijczyk zmienił jednak zdanie i niebawem może być do dyspozycji trenera.
- Sam Masters w poniedziałek pojawi się w Ostrowie. Najpierw musi przejść testy na koronawirusa, a później będzie z nami trenował. Szykujemy z nim niespodziankę - zapowiedział szkoleniowiec Ostrovii.
Kolejne spotkanie Arged Malesa TŻ Ostrovia odjedzie w najbliższą sobotę, 18 lipca o godz. 19:15. Zawodnicy Mariusza Staszewskiego na wyjeździe zmierzą się z Car Gwarant Kapi Meble Budex Startem Gniezno.
Czytaj także:
- Ostrovia - Polonia. Kanclerz uważa, że wykluczenie Brzozowskiego zaważyło na losach meczu
- Falubaz - Stal. Niesportowe zachowanie Karczmarza. Junior ukarany żółtą kartką