Żużel. Polonia - Orzeł: Ostra reprymenda dla Łoktajewa. To przez niego przegrali [NOTY]

Przemysław Półgęsek 19 Lipca 2020, 12:40

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Aleksander Łoktajew spaceruje po torze.

• Żużel. Adrian Miedziński, szalony sportowiec. Cud, że nie zakaził całej ligi

Norbert Kościuch 3+. Ten zawodnik wciąż szuka formy po powrocie na zaplecze PGE Ekstraligi. Zaczął występ od dwóch zwycięstw, ale później nie był w stanie pokonać żadnego z rywali.

Aleksandr Łoktajew 1+. Gdyby nie sfaulował brutalnie Davida Bellego, to Orzeł najprawdopodobniej wygrałby całe spotkanie. Bezsensowna czerwona kartka, a później porażki łodzian w powtórce wyścigu i odbywającej się bez niego dwunastej gonitwie dały zwycięstwo Polonii. Plus za drugi start, w którym przywiózł dwójkę z bonusem.

Rohan Tungate 5+. Zdecydowanie najjaśniejszy punkt łódzkiej drużyny. Szybki zarówno spod taśmy, jak i na trasie. Australijczyk zakręcił się w sobotę bardzo blisko kompletu, ale 15 punktów i bonus również należy uznać za świetną zdobycz.

Marcin Nowak 1. Ani razu nie udało mu się pokonać seniora gospodarzy. Na dodatek spowodował groźną kraksę, po której Orwat opuścił tor w karetce.

Daniel Jeleniewski 5. Kolejny raz pokazał, że dojrzały wiek nie musi w jego przypadku oznaczać braku młodzieńczej werwy. Wydaje się, że - podobnie jak Tungate - powinien wystąpić w obu wyścigach nominowanych. W czternastej gonitwie wraz z Australijczykiem przedłużyli nadzieje na remis.

Mateusz Dul 1. Dwa razy wyjechał pod taśmę i dwukrotnie statystował w wyścigu. Poza swoim torem wciąż nie stanowi zagrożenia dla rówieśników.

Piotr Pióro 4. Bez kompleksów rywalizował ze znacznie bardziej doświadczonymi rywalami. Sprawił wiele problemów Davidowi Bellego, a Dimitriego Berge przywiózł nawet za swoimi plecami. Solidny punkt drużyny.

Aleksander Grygolec 1. Podczas swojego jedynego wyjazdu na tor miał przewagę kilkudziesięciu metrów nad Orwatem już po pierwszym okrążeniu, jednak Polonista szybko się z nim uporał. Łodzianin jechał tak wolno, że można było odnieść wrażenie, iż zaraz zacznie się cofać.

Noty dla zawodników Abramczyk Polonii Bydgoszcz:

David Bellego 5. Francuz zaskarbił sobie serca bydgoskich kibiców efektowną jazdą i walecznym sercem. Zmagał się z tak dużymi emocjami, że niemal własnoręcznie wymierzył sprawiedliwość Łoktajewowi zanim zrobił to sędzia. Na szczególną uwagę zasługuje jego pogoń za przeciwnikami w 15. biegu, kiedy uratował zwycięstwo. Jeśli tylko poprawi wyjścia spod taśmy, to będzie zawodnikiem kompletnym.

Dimitri Berge 3+. Jechał w kratkę. Pewne zwycięstwa przeplatał ze sromotnymi fiaskami pokroju porażki z juniorem. Wydaje się, że problem leży w sprzęcie. W Bydgoszczy powinni trzymać kciuki za jego jak najszybsze rozwiązanie.

Andreas Lyager 2. Udało mu się wygrać z tylko jednym seniorem gości - Marcinem Nowakiem. Kibice Polonii oczekiwali po nim więcej. Prawdopodobnie szybko wróci na pozycję rezerwowego.

Dawid Lampart 5. Bez tego rzeszowskiego gościa przeprawa Polonii byłaby o wiele trudniejsza. Walczył do końca i nie odpuszczał, czasem aż do przesady. Na ostatniej prostej 15. gonitwy - kiedy wynik był już rozstrzygnięty - spowodował groźny upadek.

Kamil Brzozowski 2. Jazda w parze z juniorem ewidentnie mu nie służy. Jeśli stawał do biegu wraz ze swoim młodzieżowcem, to przegrywał. Podobnie było w Ostrowie. Przydałaby mu się zmiana numeru, bo współpraca z seniorami układa mu się dużo lepiej.

Tomasz Orwat 4. O tak jeżdżącym juniorze marzyli w Bydgoszczy od lat. Zdobycz punktowa nie wygląda może zbyt okazale, ale styl? Palce lizać. Nie było dla niego sytuacji przegranej, zawsze trzymał gaz do końca. Ktoś powinien wysłać nagranie z jego pogoni za Grygolcem i pokazać Nickiemu Pedersenowi jako materiał szkoleniowy.

Mateusz Błażykowski 2. Powiększył o 100 proc. dorobek punktów w całej karierze, ale - przy dotychczasowych dwóch oczkach - nie było to specjalnie trudne. Wykonał plan minimum przywożąc trzecie miejsce w biegu juniorskim. Nie wiadomo czy taka zdobycz zadowoli Jerzego Kanclerza i pozwoli Błażykowskiemu wystąpić w kolejnym spotkaniu. W odwodzie czekają Bartoch i Jagła.

Czytaj także: Drugiego takiego zawodnika nie ma. Jurica Pavlic oddał wszystkie swoje biegi

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>