W trakcie zawodów, które odbyły się w Toruniu, w 12. biegu doszło do kraksy z udziałem Andrieja Kudriaszowa i Davida Bellego. Rosjanin nie opanował motocykla i wjechał z całym impetem we Francuza. Kudriaszow od razu wstał z toru i podbiegł do Bellego, aby mu pomóc i go przeprosić. Po chwili pojawiła się karetka, a poszkodowany zawodnik nie wystartował już w zawodach i udał się na kompleksowe badania do szpitala.
W czwartek media klubowe Abramczyk Polonia Bydgoszcz poinformowały, że Francuz ze względu na swój stan zdrowia nie wystąpi w dwóch najbliższych kolejkach. Dziś już wiemy, że przerwa będzie dłuższa. David Bellego umieścił post na swoim fanpage'u o aktualnym stanie zdrowia.
"Wróciłem ze szpitala i mam złamany prawy obojczyk i łopatkę oraz złamany kręg T6. Nie potrzebuję żadnej operacji, ponieważ na szczęście żadne kości się nie poruszyły. Nie tak chciałem skończyć serię SEC, ale niestety takie są wyścigi. Dziękuję wam wszystkim za tak wiele wiadomości i telefonów, które otrzymałem, ponieważ to zawsze dodaje otuchy w tak trudnych chwilach. Wielu z was pytało mnie, czy wrócę do ścigania przed końcem sezonu i jedyne, co mogę powiedzieć w tej chwili, to to, że będę potrzebował trochę czasu, aby odpocząć i najpierw wyleczyć złamania. Chciałbym oczywiście wrócić do ścigania tak szybko, jak to możliwe, ale muszę być w pełni sprawny i zdrowy, aby wrócić na motocykl i dać z siebie wszystko. Będę Was na bieżąco informować o moim stanie zdrowia, jeszcze raz dziękuję za wsparcie" - poinformował żużlowiec.
Na pewno jest to ogromny cios dla klubu Abramczyk Polonia Bydgoszcz, gdyż Francuz był jednym z liderów drużyny (śr. bieg. 1,882). W sobotę beniaminek eWinner 1. Ligi będzie musiał radzić sobie bez niego na swoim torze w starciu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Początek meczu o godz. 16:30.
Zobacz także:
- Plejada gwiazd wystąpi na Motoarenie. Poznaliśmy listę startową PGE IMME w Toruniu
- Polonia - Wybrzeże: Starcie największych pechowców w lidze
ZOBACZ WIDEO Ataki na Stal Gorzów. Działacz odpowiedział Termińskiemu i Cichorackiemu