Żużel. Jakie plany Jasona Crumpa na 2021 rok? Ważne słowa Australijczyka

Instagram / jasoncrump / Na zdjęciu: Jason Crump podczas treningu
Instagram / jasoncrump / Na zdjęciu: Jason Crump podczas treningu

- Chcę to dalej robić. Oczywiste, że nie zaprezentuję formy z 2008 czy 2010 roku. Zamierzam jednak zobaczyć, na jakim jestem poziomie - stwierdził Jason Crump, jasno deklarując w ten sposób gotowość do jazdy w 2021 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Po siedmiu latach przerwy Jason Crump chciał wrócić do profesjonalnego ścigania. Australijczyk podpisał kontrakt w lidze brytyjskiej, dołączając do drużyny Ipswich Witches.

Ostatecznie plany 45-latka pokrzyżowała pandemia koronawirusa, przez którą sezon żużlowy ruszył z opóźnieniem. Brytyjczycy postanowili natomiast odpuścić rok 2020.

Taka decyzja dość mocno pokrzyżowała Crumpowi plany. - To oczywiście bardzo frustrujące. Dotyczy to nie tylko mnie, ale też żużla jako sportu, innych sportów, a nawet innych biznesów. Jest to coś, czego nikt nie może kontrolować - stwierdził żużlowiec w wywiadzie dla British Speedway.

ZOBACZ WIDEO Pojedynek Pawlickiego ze Zmarzlikiem, pogoń Woffindena i nie tylko. Kronika 8. kolejki PGE Ekstraligi

Australijczyk nie zamierza jednak rezygnować. Jego powrót został jedynie odroczony o rok. - Moje plany skupiają się na przyszłorocznej jeździe w Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo do końca, jak to będzie wyglądało, ale na pewno chcę to dalej robić. Oczywiste, że nie zaprezentuję formy z 2008 czy 2010 roku. Zamierzam jednak zobaczyć, na jakim jestem poziomie.

Podczas wywiadu doszło także do wspomnienia występów Crumpa w SGP, a także prowadzenia przez niego wielkich rywalizacji z niektórymi żużlowcami. - Jestem dumny z moich sukcesów. Mam jednak szacunek do każdego zawodnika Grand Prix z każdej ery - powiedział Australijczyk.

- Szanuję też moich wielkich rywali jak Tony Rickardsson, Nicki Pedersen, Greg Hancock czy Tomasz Gollob. Było parę nieporozumień za kulisami, ale finalnie jestem dumny z bycia częścią tego wszystkiego - dodał trzykrotny mistrz świata.

Czytaj także: Żużel. Doyle z gorszą średnią od Mateja Zagara. "Jason padł ofiarą pandemii"

Czytaj także: Żużel. Złamany kręgosłup, uszkodzona noga. Dla żużlowców nie ma rzeczy niemożliwych

Źródło artykułu: