Żużel. Moje Bermudy Stal - Motor: mistrz jest tylko jeden. Z takim liderem wyjście z kryzysu to bułka z masłem [NOTY]

Sebastian Zwiewka 10 Sierpnia 2020, 10:00

WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik i Jakub Kępa.

• Żużel. Stal - Motor. Świetne ściganie w Gorzowie. Kosmiczny Bartosz Zmarzlik dał Stali pierwsze zwycięstwo [RELACJA]

Noty dla zawodników Motoru Lublin 

Jakub Jamróg 4. Nie jest to dla niego łatwy sezon, ponieważ cały czas startuje z pistoletem przystawionym do skroni. W Gorzowie spisał się dobrze, pojechał zdecydowanie na miarę oczekiwań. Dlatego można przypuszczać, że utrzyma miejsce w składzie. W pierwszym wyścigu skutecznie odpierał ataki Jacka Holdera, co z pewnością nie było proste.

Grigorij Łaguta 5. Najlepszy zawodnik w lubelskim zespole. Potwierdził to menadżer Jacek Ziółkowski, który wystawił go w czternastym biegu z rezerwy taktycznej. Wynik Łaguty byłby jeszcze bardziej okazały, gdyby nie przewrócił rywala w środkowej części zawodów. Rosjanin w pełni zasłużenie został wykluczony przez sędziego, a na dodatek obejrzał żółtą kartkę.

Matej Zagar 4. Kolejny solidny występ słoweńskiego żużlowca. W ostatnich latach notorycznie zawodził na wyjazdach, a w tym sezonie pokazuje, że dobre punktowanie w delegacjach wcale nie jest mu obce. Zmiana klubu wyraźnie mu posłużyła.

Jarosław Hampel 1. Jak spróbujemy znaleźć przyczynę porażki Motoru w Gorzowie, to od razu spoglądamy na zawodnika z numerem czwartym. Hampel pojechał zdecydowanie poniżej oczekiwań - pokonał zaledwie gorzowskich juniorów. Raz - w starciu z Karczmarzem - pomógł mu Wiktor Lampart. Kto wie, czy sam poradziłby sobie z dużo młodszym przeciwnikiem.

Mikkel Michelsen 4. Spełnił swoje zadanie, choć nie ustrzegł się dwóch wpadek. Tradycyjnie "gryzł" tor i nie było dla Duńczyka straconych pozycji. Z bonusami uzbierał dwucyfrowy wynik, zatem nie powinniśmy ganić go za porażkę. Dwukrotnie przyjeżdżał do mety na podwójnym prowadzeniu.

Wiktor Lampart 2. W poprzednim sezonie wysoko zawiesił sobie poprzeczkę, jednak w tym znacznie obniżył loty. Mówiło się przecież, że będzie czołowym juniorem PGE Ekstraligi, a jest daleko w klasyfikacji. W niedzielnym meczu był widoczny na torze, ale zdobył tylko 3 "oczka". Stać go na zdecydowanie więcej. Ostatnie miejsce w biegu młodzieżowym też odbiło się na wyniku tego utalentowanego młodzieńca.

Wiktor Trofimow jr 2. Co możemy powiedzieć o postawie drugiego z juniorów Motoru? W biegu młodzieżowym początkowo wydawał się szybki, lecz później tylko tracił dystans do prowadzącego Karczmarza. W kolejnym starcie nie nawiązał walki z wyżej notowanymi rywalami. Trzeciej szansy nie dostał, bo Lampart zastąpił go w ramach rezerwy taktycznej.

Oskar Bober bez oceny. Minęliśmy już półmetek rozgrywek, a wychowanek lublinian wystąpił tylko w jednym wyścigu. Brakuje mu jazdy, siedzenie na ławce nie wpływa pozytywnie na jego karierę. Czy to przypadkiem nie jest czas na poszukiwania nowego klubu? Papiery na jazdę ma, niepotrzebnie się marnuje.

Noty dla zawodników Moje Bermudy Stali Gorzów 

Jack Holder 4+. Co zrobiliby gorzowianie bez "gościa" z eWinner Apatora Toruń? Raczej niewiele. Po raz kolejny pojechał na wysokim poziomie, bo 9 punktów z dwoma bonusami to doskonały wynik. Ustabilizował formę, gdyż przed rokiem w zespole z Grodu Kopernika zawodził. Środkowa część spotkania wyborna, słabiej było na początku i na końcu (porażki w stosunku 1:5). Podkreślmy też, że dwa wyścigi z jego udziałem kończyły się podwójnymi zwycięstwami.

Bartosz Zmarzlik 6. Mistrz jest tylko jeden. Wszyscy powinniśmy wstać i bić brawo aktualnemu mistrzowi świata. Z takim liderem wyjście z kryzysu to bułka z masłem. Gdyby nie on, to Moje Bermudy Stal poniosłaby kolejną porażkę. W sześciu wyścigach zdobył przecież 18 punktów! Dominator.

Niels Kristian Iversen 4. Pechowo rozpoczął mecz, bo od wykluczenia. Jechał na drugiej pozycji, był szybki, ale upadł i sędzia nie dopatrzył się winy jadącego na czele stawki Mateja Zagara. W następnych startach miał odpowiednią prędkość w motocyklu i dawał radę. Niespodziewanie zabrakło doświadczonego zawodnika z kraju Hamleta w wyścigach nominowanych.

Krzysztof Kasprzak 1. Trener Stanisław Chomski w dalszym ciągu ma ogromny ból głowy z wyborem drugiego krajowego seniora. Postawił na Kasprzaka, ale zawodnik nie odpłacił się udanym występem. Spisał się wręcz fatalnie. W jednym z biegów doszło nawet do małego spięcia pomiędzy nim a Andersem Thomsenem. Duńczyk "pozdrowił" kolegę z pary środkowym palcem. Możliwe, że w następnym meczu wystąpi Szymon Woźniak.

Anders Thomsen 4. Nerwowy początek, bo nie dogadał się z Kasprzakiem. Następnie jednak się otrząsnął, ponieważ wygrał kolejny wyścig, a za swoimi plecami zostawił m.in. Grigorija Łagutę. W ważnym momencie zwyciężył - do spółki ze Zmarzlikiem - w stosunku 5:1.

Wiktor Jasiński 2. Dostał dwie szanse i zdobył punkt na Wiktorze Lamparcie. Należy go za to pochwalić, bo junior z Lublina jest bardzo cenionym zawodnikiem w PGE Ekstralidze. W swoim drugim biegu minął linię mety na czwartej pozycji.

Rafał Karczmarz 2. Zaczął obiecująco - od pewnej "trójki" w biegu młodzieżowym. W trzech pozostałych startach jednak przywoził do mety same zera. W obecnym sezonie wygląda solidnie, zatem w niedzielnych zawodach sprawił gorzowskim kibicom spore rozczarowanie.

Kamil Pytlewski bez oceny. Nie pojawił się na torze, dlatego nie mamy możliwości go ocenić.

Skala ocen
6 - Fenomenalnie
5 - Bardzo dobrze
4 - Dobrze
3 - Przeciętnie
2 - Słabo
1 - Kompromitacja

Zobacz także: Żużel. Motor - Stal. Thomsen wściekły na Kasprzaka. Pokazał mu środkowy palec!
Zobacz także: Żużel. Stal - Motor. Grigorij Łaguta ukarany żółtą kartką!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>