Żużel. Tai Woffinden bez sukcesów w PGE IMME

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Tai Woffinden, Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Tai Woffinden, Patryk Dudek

Tai Woffinden brał udział w pięciu z sześciu dotychczasowych edycji PGE IMME. W ubiegłym roku - ze względu na poważną kontuzję - nie wystąpił w Gdańsku. Nigdy nie stanął na podium w tych zawodach.

Brytyjczyk 10 sierpnia skończył 30 lat i jak sam przyznał, każdego roku mógłby wchodzić w taki wiek, co pewnie wynika z prezentów, które otrzymał - pisze Julia Pożarlik dla speedwayekstraliga.pl.

Oprócz rywalizacji na żużlowym torze, Tai Woffinden znajduje czas na inne pasje. Gra na instrumentach muzycznych, napisał autobiografię, próbuje także swoich sił grając w golfa, a podczas zawodów PGE Ekstraliga Golf Challenge 2015 w Rajszewie udowodnił nawet, że pływanie łódką nie stanowi dla niego najmniejszego problemu.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Can i be 30 every year @fayewoffinden

Post udostępniony przez Tai Woffinden (@twoffinden)

Jest miłośnikiem tatuaży, wspiera potrzebujących, jest świetnym tatą dla swoich dwóch córek i do tego ma na swoim koncie wiele sukcesów. Brytyjczyk jest trzykrotnym indywidualnym mistrzem świata (2013, 2015, 2018), pięciokrotnym medalistą młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Anglii, siedmiokrotnym medalistą indywidualnych mistrzostw Wielkiej Brytanii, jednym z liderów Betard Sparty Wrocław i stałym uczestnikiem Grand Prix. Ma doskonały kontakt z kibicami.

Tai Woffinden był do tej pory uczestnikiem PGE IMME nieprzerwanie od 2014 do 2019 roku, reprezentując tym samym barwy klubowe Betard Sparty Wrocław. Podczas inauguracji turnieju w Tarnowie wywalczył 6 punktów w 5 startach, przez co ostatecznie znalazł się na 8. lokacie. W 2015 roku na torze w Lesznie nie uzyskał lepszego rezultatu i ostatecznie uplasował się na 10. pozycji, zapisując przy swoim nazwisku 9 punktów. W 2016 roku na torze w Gdańsku wywalczył 10 punktów. Po awansie do półfinału znów musiał uznać wyższość rywali, co ostatecznie sprawiło, że zakończył zawody na 7. miejscu. Był to do tej pory najlepszy wynik Brytyjczyka w PGE IMME.

W 2017 roku, Tai Woffinden odnotował swój najgorszy występ w tym turnieju. Mimo wywalczenia 7 punktów w fazie zasadniczej, zabrakło dla niego miejsca w półfinale, przez co zakończył zmagania na 11. miejscu. Rok 2018 także nie przyniósł lepszych wyników. Woffinden zapisał na swoim koncie 9 punktów, dzięki którym awansował do finału. W finale bardzo szybko jego motocykl zdefektował, co sprawiło, że ostatecznie znalazł się na 9. pozycji.

Przed rokiem w PGE IMME po raz pierwszy zabrakło go wśród uczestników. Żużlowiec Betard Sparty Wrocław opuścił rywalizację na torze przez doznaną kontuzję, której nabawił się podczas spotkania z Motorem Lublin. W bieżącym sezonie jego średnia biegopunktowa 2,209 z 8 rozegranych meczów PGE Ekstraligi klasyfikuje go na 8. miejscu wśród zawodników najlepszej żużlowej ligi świata (stan na 13.08).

Czytaj również:
- Przewodniczący Rady Nadzorczej ROW-u o odejściu Mrozka, hejcie, Hampelu i sytuacji finansowej klubu [WYWIAD]
- Legenda Stali: Najgorsze minęło, ale potrzeba przebudowy. Po sezonie będą konieczne nawet trzy transfery [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO PGE IMME - przewodnik

Komentarze (0)