Po trzech rozegranych kolejkach 2. Ligi Żużlowej obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli, posiadając na swoim koncie po jednym zwycięstwie. Rzeszowianie wygrali inauguracyjne spotkanie przed własną publicznością z opolskim Kolejarzem (59:31), ale z Wittstocka i Krosna wrócili na tarczy. Podopieczni Piotra Palucha swoje pierwsze dwa punkty dostali poniekąd za darmo wygrywając walkowerem z zespołem Wolfe Wittstock, który do Poznania udał się w nieregulaminowym składzie.
W Rzeszowie jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek tonowano emocje i zapewniano, że drużyna ma spokojnie przejechać sezon i na nowo odbudować swoją pozycję marketingową. Celem zespołu nie jest awans, jednak plan minimum to wygrać wszystkie spotkania przed własną publicznością i to właśnie rzeszowianie wydają się być faworytem piątkowego meczu. Każdy inny wynik będzie traktowany jako niespodzianka.
Trener Janusz Stachyra zdecydował się na wiele zmian personalnych w składzie swojego zespołu. Wraca kapitan Patryk Rolnicki, który po bardzo słabym występie w Wittstocku został odsunięty od składu na mecz derbowy w Krośnie. Wiele wskazuje na to, że przy Hetmańskiej zobaczymy również Marcina Rempałę, który w tym tygodniu trenował z resztą zespołu i imponował szybkością.
ZOBACZ WIDEO Unia nie zdenerwowała Smektały aneksem. Będzie rozmawiał o nowym kontrakcie
Taki układ rzeczy sprawia, że rzeszowscy kibice mogą nie zobaczyć w piątek na torze Dawida Lamparta, który dotychczas był liderem Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego. Jego absencja może sprawić, że mecz będzie bardziej wyrównany, jednak nawet bez Lamparta rzeszowianie nie powinni mieć problemów z pokonaniem drużyny przyjezdnej. W Rzeszowie mocno liczą na młodzieżowców. Na swoim torze Mateusz Majcher nie powinien mieć problemów z pokonaniem rówieśników z Poznania. W parze z Majcherem zadebiutuje Jakub Stojanowski, który w ostatnich dniach szukał najlepszych ustawień motocykla do swojego nowego domowego owalu.
Drużyna gości uda się do Rzeszowa w najsilniejszym zestawieniu. Kibice Skorpionów dużą nadzieję pokładają w Kevinie Woelbercie, który wyrasta na lidera zespołu. Tor w Rzeszowie nie jest jednak jego ulubionym. Ostatni raz przy Hetmańskiej wystąpił w sezonie 2018 reprezentując barwy drużyny z Opola. Zdobył wówczas cztery punkty w czterech startach.
W środę SpecHouse PSŻ Poznań pochwalił się porozumieniem ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk, na mocy którego Robert Chmiel będzie wspierał drużynę z Wielkopolski w roli "gościa". Wychowanek ROW-u Rybnik nie znalazł się w awizowanym składzie, ale wszystko wskazuje na to, że uzupełni pozostawioną przez Piotra Palucha lukę w składzie.
W ostatniej, domowej potyczce Spechouse PSŻ z opolskim Kolejarzem ogromną pracę wykonał młodzieżowiec Wiktor Jasiński. Wychowanek Stali Gorzów zdobył 11 punktów, jednak Spechouse PSŻ Poznań ostatecznie przegrał to spotkanie. W Rzeszowie Piotr Paluch nie będzie mógł skorzystać z pomocy Jasińskiego, a to może okazać się istotnym osłabieniem. Brak dobrze punktującego młodzieżowca ogranicza możliwość zmian w przypadku niezadowalającej jazdy któregoś z seniorów.
Składy:
RzTŻ Rzeszów
9. Dawid Stachyra
10. Patrick Hansen
11. Marcin Rempała
12. Patryk Rolnicki
13. Adam Ellis
14.
15. Mateusz Majcher
SpecHouse PSŻ Poznań
1. Zbigniew Suchecki
2. Lars Skupień
3.
4. Markus Birkemose
5. Kevin Woelbert.
6. Jakub Poczta
7. Mateusz Panicz
Początek meczu: godz. 16:00, transmisja na kanale Motowizji
Sędzia: Paweł Palka
Komisarz toru: Ireneusz Kwieciński
Przewodniczący Jury: Maciej Polny
Pierwsze posiedzenie Jury o godz. 12.00
Czytaj także: Żużel. Komandos ze Słowenii szaleje w polskiej lidze