Z kolei Unia w piątek stoczyła kapitalny bój z Falubazem w Zielonej Górze, przegrywając ostatecznie tylko dwoma punktami.
Po takich wynikach i osłabieniu gości brakiem Nickiego Pedersena murowanym faworytem do wygranej byli leszczynianie. Nawet brak Damiana Balińskiego, który w ostatniej chwili wyleciał ze składu, nie powodował, że to częstochowianie będą mieli więcej szans na wygraną.
Firmy bukmacherskie nie dawały najmniejszych szans Włókniarzowi. Firma Sportingbet za wygraną Unii w niedzielę płaciła 1,01! Był to zatem minimalny kurs w zakładach bukmacherskich. Za każdą postawioną złotówkę na Włókniarza można było natomiast zgarnąć 12 zł. Za remis, który przed ostatnim biegiem też był realny, płacono 23 zł.
Osoby grające w zakładach bukmacherskich najczęściej omijają pozycje o takich niskich kursach, jaki w niedzielę był na Unię. Sporo kibiców lubi jednak stawiać zawsze na zwycięstwa swoich ulubieńców. Z pewnością ci, którzy zagrali na Włókniarz, w niedzielę zgarnęli pokaźne sumy.
Oto kursy jakie w niedzielę zaserwował Sportingbet:
Wybrzeże Gdańsk - Atlas Wrocław 1,09 21,00 6,50
Falubaz Zielona Góra - Unibax Toruń 1,30 19,00 3,40
Unia Leszno - Włókniarz Częstochowa 1,01 23,00 12,00
Polonia Bydgoszcz - Stal Gorzów 1,54 17,00 2,45