Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:
Jacob Thorssell 2+. Mocno przeciętny mecz w wykonaniu Szweda. Co prawda pokonał Chrisa Holdera oraz na dystansie wygrał z Adrianem Miedzińskim, jednak ogólnie jechał bez większego wyrazu.
Peter Kildemand 1. Zdobył 5 punktów i bonus, jednak nie zasłużył na wyższą notę. W pięciu biegach pokonał tylko jednego rywala - Igora Kopcia-Sobczyńskiego. W pozostałych wyścigach przyjeżdżał jedynie przed kolegami z zespołu. Przyzwyczaił już kibiców do skuteczniejszej jazdy.
Krystian Pieszczek 4+. Zdecydowany lider Zdunek Wybrzeża Gdańsk w tym spotkaniu. Do swojego czwartego wyścigu, w którym wygrał z rezerwy taktycznej miał aż 11 punktów i jako jedyny z gdańskiego klubu przywoził "trójki". Nie po jego myśli wyszła końcówka spotkania. W 12. biegu nie opanował motocykla na I łuku i spowodował upadek z rywala, nie powalczył też skutecznie w ostatnim biegu.
Kacper Gomólski 1. Zawodnik, który ma ambicję, by być liderem gdańskiego klubu, w trzech biegach pokonał na torze jedynie Kamila Marcińca. Wcześniej zdobył punkt po defekcie Jacka Holdera na prowadzeniu po tym, jak ostrym atakiem na ostatnie miejsce zepchnął go Kułakow. Stać go na dużo więcej.
Rasmus Jensen 2. Zdobył sześć punktów, jednak dwa przywiózł dzięki problemom rywali - defekcie Holdera i drugiemu ostrzeżeniu Kułakowa. Za sobą przywiózł jedynie Tobiasza Musielaka, który zrewanżował mu się w 13. biegu.
Karol Żupiński 2. Przez cały mecz przywiózł za swoimi plecami jedynie Igora Kopcia-Sobczyńskiego. Przegrał podwójnie bieg młodzieżowców, co nie powinno mu się zdarzać na gdańskim torze.
Piotr Gryszpiński 1. Wyjechał na tor dwukrotnie i nie pokonał żadnego rywala. Rywalizacja z eWinner Apatorem to jednak nie jest jeszcze jego poziom.
Robert Chmiel brak oceny. Nie jechał.
Noty dla zawodników eWinner Apatora Toruń:
Chris Holder 4. Zaczął bardzo słabo, później jednak było dużo lepiej. Ostatecznie starszy z braci Holderów zdobył 10 punktów i bonus, walnie przyczyniając się do zwycięstwa zespołu.
Wiktor Kułakow 5. Miał wszelkie predyspozycje, żeby zdobyć w Gdańsku komplet punktów. Nie dokonał tego z własnej winy, gdyż dwa razy otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu. Szczególnie przy tej drugiej sytuacji mógł zachować się lepiej, bo gdyby dotknął taśmę, mógłby go zastąpić junior, a po ruszeniu się na starcie mocno walczył, by tego uniknąć. Pozostałe biegi perfekcyjne w jego wykonaniu.
Tobiasz Musielak 4. Tego dnia Tobiasz Musielak byłby liderem Zdunek Wybrzeża, w eWinner Apatorze nie załapał się do biegów nominowanych. Zdobył jednak 6 punktów i 2 bonusy i zaliczył solidne spotkanie.
Adrian Miedziński 4. Dobry występ w wykonaniu Miedzińskiego, ale nic więcej. Zdobył 10 punktów i bonus, dokładając cegiełkę do wygranej swojej drużyny. Od występu wybitnego dzieliło go jednak wiele. Na minus czwarte miejsce w 11. biegu.
Jack Holder 5+. Australijczyk w Gdańsku powinien zdobyć komplet punktów. Miał cztery "trójki", będąc niedościgniony dla gdańskich zawodników. Startował szybciej od reszty i tyle go widziano. Od maksymalnej noty dzielił go defekt na prowadzeniu w jego pierwszym biegu. Żal Australijczyka, bo zasłużył na komplet.
Kamil Marciniec 2+. Bardzo dobry początek w wykonaniu Marcińca, pokonał w Gdańsku Karola Żupińskiego. Później raz jeszcze miał okazję do rywalizacji z liderem formacji młodzieżowej Zdunek Wybrzeża, jednak wjechał w taśmę.
Igor Kopeć-Sobczyński 2+. Wygrał bieg młodzieżowców i tu duży plus. Później jednak nie potrafił mijać rywali. W 12. biegu Karol Żupiński potrafił mu się zrewanżować.
Aleks Rydlewski bez oceny. Nie jechał.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
Czytaj także:
Apator potwierdza ligową dominację
Kto nie ryzykuje, nie pije szampana
ZOBACZ WIDEO Żużel. Miłości między Stalą i Apatorem nie ma. Sprawa Jacka Holdera to umocni