Starcie RM Solar Falubazu Zielona Góra z Fogo Unią Leszno miało zamknąć trzynastą kolejkę rywalizacji w PGE Ekstralidze. Przełożenie poszczególnych spotkań nie jest dobrą informacją dla gospodarzy niedzielnego starcia.
Falubaz straci bowiem możliwość kontrolowania sytuacji. Eltrox Włókniarz Częstochowa oraz Motor Lublin rozegrają później swoje pojedynki. Zielonogórzanom pozostaje zatem po prostu zrobić wszystko, co w ich mocy, by zdobyć trzy punkty, stawiając tym samym rywalom bardzo wysoko poprzeczkę.
Choć do województwa lubuskiego przyjedzie aktualny mistrz Polski, to jednak podopieczni Piotra Żyto wcale nie stoją na straconej pozycji. To właśnie Patryk Dudek i spółka jako pierwsi naruszyli leszczynian, będąc bardzo blisko wyjazdowego zwycięstwa (gospodarze wygrali zaledwie 47:43). Na swoim torze Falubaz może zatem pokusić się o zgarnięcie pełnej puli.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga. Patryk Dudek zmierzył się z quizem!
Wynik ostatniego meczu pomiędzy zespołami nie sprawia natomiast, że to drużyna z Zielonej Góry przystąpi do starcia w roli faworyta. Od tamtego czasu sporo się zmieniło, gdyż Unia odzyskała spokój i dobrą formę, natomiast żużlowcy z myszką na kevlarze w ostatnich meczach mocno się pogubili, dlatego zamiast pewnego udziału w fazie play-off muszą oni drżeć o półfinał do ostatniego spotkania.
Problem, z jakim musi uporać się Żyto, to decyzja, kogo desygnować do jazdy. W ostatnim pojedynku miejsce Antonio Lindbaecka zajął Wiktor Kułakow, który jednak zaliczył fatalny występ. Być może szansę na rywalizację w Ekstralidze otrzyma Rohan Tungate, lecz niewykluczone, że trener postawi na średnio spisującego się, ale sprawdzonego Szweda.
Istotna jest także postawa leszczynian. Drużyna Piotra Barona ma już pewne pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. Pytanie zatem, czy zawodnicy nie spuszczą trochę z tonu, by zostawić więcej sił na fazę play-off. Z drugiej strony wyjazdowa wygrana w Zielonej Górze może wysłać sygnał pozostałym, iż Unia jest bardzo mocna, co zaszczepi trochę strachu w szeregach rywali.
Wszystkie sporne kwestie zostaną rozstrzygnięte w niedzielę. Pierwszy bieg spotkania zaplanowano na 19:15. Pogoda, która ostatnio mocno krzyżowała żużlowe plany, tym razem powinna okazać się łaskawa, gdyż według prognoz niedziela w Zielonej Górze będzie słoneczna.
Awizowane składy:
RM Solar Falubaz Zielona Góra:
9. Antonio Lindbaeck
10. Martin Vaculik
11. Piotr Protasiewicz
12. Michael Jepsen Jensen
13. Patryk Dudek
14. Mateusz Tonder
15. Norbert Krakowiak
Fogo Unia Leszno:
1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach
Początek spotkania: 6 września (niedziela), godz. 19:15
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
Wynik pierwszego meczu: 47:43 dla Unii Leszno
Czytaj także:
Żużel. David Bellego pali się do jazdy. "Chcę pomóc Polonii na tyle, na ile potrafię" [WYWIAD]
Żużel. Przegląd tygodnia oczami kibiców. Ludzie zażenowani torem w Częstochowie. Pytają, gdzie kolejny walkower