W eWinner 1. Lidze trwa walka o utrzymanie, w której udział biorą Lokomotiv Daugavpils oraz Abramczyk Polonia Bydgoszcz. W lepszej sytuacji znajdują się podopieczni trenera Nikołaja Kokina, którzy nad swoimi rywalami mają punkt przewagi.
Ich sytuacja znacząco mogła poprawić się w piątek, kiedy w zaległym meczu mierzyli się z Unią Tarnów. Gospodarze nie mogli jednak skorzystać z Pontusa Aspgrena, który zaliczył we wtorek upadek w Szwecji. W jego miejsce wskoczył Ernest Matjuszonok, którego zastępowali Oleg Michaiłow i Francis Gusts, ale to nie wystarczyło.
Łotysze przegrali 44:46, wskutek czego ich sytuacja nieco się skomplikowała. Poprawić może ją sobotnie spotkanie z Arged Malesa TŻ Ostrovia. Zespół Mariusza Staszewskiego nie wygrał jeszcze w tym roku na wyjeździe, a na dodatek w ubiegłą sobotę poległ na własnym torze w starciu z Orłem Łódź.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Brak złotego medalu w IMP nie uwiera Zmarzlika. Dopóki będzie jeździł, będzie walczył o tytuł
Warto dodać, że ostrowianom z reguły nie wiedzie się na Łotwie. Zespół z tego miasta w Daugavpils wygrał tylko raz - przy okazji pierwszej wizyty na tym obiekcie. 1 maja 2008 roku KM pokonał Lokomotiv 49:43, a liderami swoich drużyn byli Chris Harris i Paweł Miesiąc.
Od tamtej pory sporo wody upłynęło w Dźwinie - zespół z Ostrowa nigdy później nie przekroczył w Daugavpils bariery 40 punktów. Gdyby sytuacja powtórzyła się w sobotę, Lokomotiv zgarnąłby trzy punkty i praktycznie zapewniłby sobie I-ligowy byt.
Na korzyść Łotyszy przemawia fakt, że zespół Mariusza Staszewskiego nie radzi sobie na wyjazdach. Średnia ostrowian poza domem to mizerne 35,4 pkt. Najlepszym wynikiem osiągniętym przez Ostrovię jest 38 pkt - w Łodzi, Gdańsku i Tarnowie. Jest to niczym magiczna bariera, której nie mogą przekroczyć.
Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Pontusa Aspgrena, natomiast w ekipie gości doszło do znaczącej zmiany. Po raz pierwszy w tym sezonie ze składu wypadł Rafał Okoniewski, za którego wskoczył Jonas Jeppesen - bohater meczu z eWinner Apatorem.
Faworytem spotkania wydają się być Łotysze, za którymi przemawiają liczby. Ponadto będą podrażnieni po przegranej z Unią po bardzo zaciętym pojedynku. Jeżeli zwyciężą, złapią oddech i praktycznie zapewnią sobie utrzymanie.
Awizowane składy:
Lokomotiv Daugavpils:
9. Pontus Aspgren
10. Linus Sundstroem
11. Jewgienij Kostygow
12. Kjastas Puodżuks
13. Andriej Kudriaszow
14. Francis Gusts
15.
Arged Malesa TŻ Ostrovia:
1. Grzegorz Walasek
2. Tomasz Gapiński
3. Jonas Jeppesen
4. Adrian Cyfer
5. Nicolai Klindt
6. Sebastian Szostak
7. Jakub Krawczyk
Początek spotkania: 19 września (sobota), godz. 14:00
Sędzia: Tomasz Fiałkowski
Komisarz toru: Tomasz Welc
Przewodniczący Jury: Dariusz Cieślak
Wynik pierwszego meczu: 49:41 dla Ostrovii
Czytaj także:
- Za i przeciw. Proponujemy Motorowi lubelski klub spoconej manetki [FELIETON]
- Grzegorz Zengota trenuje w Bydgoszczy. Jerzy Kanclerz mówi, czy dołączy do Abramczyk Polonii