Żużel. Grzegorz Zengota trenuje w Bydgoszczy. Jerzy Kanclerz mówi, czy dołączy do Abramczyk Polonii
Grzegorz Zengota, który wraca na tor po długiej przerwie spowodowanej fatalną kontuzją nogi, trenuje w piątek w Bydgoszczy. Prezes klubu Jerzy Kanclerz nie potwierdza jednak, że zielonogórzanin dołączy do Abramczyk Polonii.
W piątek bus Grzegorza Zengoty widziany był pod stadionem w Bydgoszczy. - Nie ma w tym żadnej sensacji, bowiem Grzegorz przyjechał na trening - wyjaśnia Jerzy Kanclerz. Prezes klubu pytany, czy pochodzący z Zielonej Góry żużlowiec zasili jego drużynę przed decydującymi meczami o utrzymanie w eWinner 1. Lidze nie potwierdza, ale też nie zaprzecza, że rozpatrywany jest taki wariant. - Nie ma nic jeszcze formalnie dopiętego. To sam zawodnik musi zadecydować po treningach, czy czuje się na siłach wrócić do rywalizacji o punkty na torze - mówi Kanclerz.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz zamyka tabelę eWinner 1. Ligi z dorobkiem 4 punktów. Na trzy mecze przed końcem sezonu ma jeszcze teoretyczne szanse na utrzymanie. Musiałaby jednak nie tylko wygrać z bonusami mecze z Unią Tarnów na swoim torze i na koniec sezonu z Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski, ale także próbować wywieźć co najmniej remis z Łodzi. Gdyby tylko zwyciężyła z zespołami z Tarnowa i Ostrowa z bonusami (w obu przypadkach przegrała na wyjeździe 37:53), będzie miała 10 punktów.
Obecnie trudno powiedzieć, czy bez jakiejkolwiek zdobyczy w Łodzi, zachowałaby statusu pierwszoligowca. Sporo zależeć będzie od wyników Lokomotivu Daugavpils, który ma do odjechania trzy mecze na swoim torze. Jeśli Łotysze pokonają w piątek z bonusem Unię Tarnów, a w sobotę to samo zrobią w pojedynku z Ostrovią, będą mieli 11 punktów, a w perspektywie jeszcze wyjazd do Gdańska i mecz u siebie z Orłem Łódź.
Zobacz także: Najlepsi jadą w Pradze, a w Czechach szaleje koronawirus
Zobacz także: Praska Marketa kocha lub nienawidzi
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>