Żużel. PGE Ekstraliga. Który trener wykonał najlepszą pracę? Wojciech Dankiewicz ma swojego faworyta

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Łaguta (czerwony) i Vaculik (biały)
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Łaguta (czerwony) i Vaculik (biały)

Od 2015 roku zwieńczeniem sezonu w Polsce jest wręczanie nagród - Szczakieli. Nie inaczej będzie w tym roku. O statuetkę w kategorii "Najlepszy Trener/Manager" walczy pięciu szkoleniowców. Wojciech Dankiewicz ocenił szanse nominowanych.

Lista szkoleniowców nominowanych w tym roku przez Kapitułę do walki o głosy kibiców w kategorii "Najlepszy Trener/Menedżer" nie wywołała dużego zaskoczenia. Wśród wybranej piątki znaleźli się wszyscy trenerzy, których drużyny awansowały do fazy play-off oraz Jacek Ziółkowski, którego Motor Lublin do ostatniej kolejki walczył o awans do najlepszej czwórki po rundzie zasadniczej.

Nominowani w kategorii Najlepszy Trener/Menedżer Sezonu:[list]

  • Piotr Baron (Fogo Unia Leszno)
  • Stanisław Chomski (Moje Bermudy Stal Gorzów)
  • Dariusz Śledź (Betard Sparta Wrocław)
  • Jacek Ziółkowski (Motor Lublin)
  • Piotr Żyto (RM Solar Falubaz Zielona Góra)

  • [/list]- Hierarchia i gradacja zostały zachowane. Regulamin mówi, że o statuetkę ma walczyć pięciu trenerów i moim zdaniem nominowani zostali ci szkoleniowcy, którzy osiągnęli najlepsze wyniki ze swoimi zespołami - komentuje Wojciech Dankiewicz, ekspert stacji nSport+.

    ZOBACZ WIDEO Żużel. Nowy regulamin miał pomóc beniaminkowi. W Apatorze zburzył jednak koncepcję składu

    - Uważam, że w przyszłości warto byłoby rozszerzyć głosowanie na najlepszego trenera i umożliwić kibicom wybór spośród wszystkich szkoleniowców pracujących w PGE Ekstralidze. Myślę, że ci, których w tym roku zabrakło wśród nominowanych również zasługują na głosy kibiców - dodaje.

    Nasz rozmówca zwraca również uwagę na tegoroczną symbolikę wręczanych statuetek. Ich nazwa pochodzi od nazwiska pierwszego polskiego mistrza świata na żużlu - Jerzego Szczakiela, którego w tym roku żegnało całe środowisko żużlowe.

    - Popularny "Szczakiel" w tym roku będzie miał całkowicie inne znaczenie. Gdy sam wielki mistrz Jerzy Szczakiel był wśród nas i jako żywa legenda żużla niejednokrotnie wręczał statuetki swoim kolegom z toru, wywoływało to ogromne emocje. Podczas tegorocznej gali Jerzego Szczakiela nie będzie już wśród nas, co zdecydowanie będzie miało wpływ na rangę, wagę i symbolikę tej nagrody - zauważa ekspert.

    Sam sezon 2020 był wyjątkowy i specyficzny. Trenerzy mogli korzystać z instytucji "gościa". Spośród nominowanych szkoleniowców zdecydowali się na to Stanisław Chomski, Dariusz Śledź oraz Piotr Żyto. Wymagało to od nich niejednokrotnie sprytnego zmysłu taktycznego oraz odpowiedniego ustawienia składu, aby wspomniany gość przyniósł jak najwięcej korzyści. Zdaniem eksperta nc+, pod tym względem zdecydowanie najlepiej trafił Stanisław Chomski.

    - Przede wszystkim forma zawodnika wpływa wprost proporcjonalnie na jego wyniki sportowe. Pod tym względem najlepiej wybrał Stanisław Chomski, bo to jego "gość" jest najskuteczniejszym spośród wszystkich startujących na tych zasadach w PGE Ekstralidze. Jack Holder, bo o nim mowa, znajduje się w klasyfikacji najlepszych dziesięciu zawodników w ekstralidze. Mówiąc więc o zapisie regulaminowym dotyczącym "gościa" wygranym jest zdecydowanie zespół Moje Bermudy Stal Gorzów i trener Chomski - ocenia Dankiewicz.

    Instytucja "gościa" to jednak nie wszystko. Liczy się całokształt. Nasz rozmówca swojego faworyta do odbioru statuetki upatruje w szkoleniowcu drużyny, która powalczy w tym roku o brąz Drużynowych Mistrzostw Polski.

    - Osobiście swój głos oddałbym na Piotra Żyto. Znam tego trenera bliżej, ponieważ miałem okazję współpracować z nim w przeszłości. Jest to bardzo charyzmatyczna postać, dobry strateg, taktyk, trener, który potrafi odpowiednio przygotować tor i zestawienie drużyny, ale przede wszystkim doskonały menadżer, który dba o dobrą atmosferę i kontakty wewnątrz zespołu. Piotr Żyto jest swego rodzaju łącznikiem pomiędzy zawodnikami z zarządem klubu i myślę, że pod tym względem trener RM Solar Falubazu Zielona Góra posiada dodatkowy atut - uważa nasz rozmówca.

    - Drużyna, której na początku sezonu większość osób nie widziała w fazie play-off, awansowała do niej i jestem przekonany, że nie pozostaje bez szans w walce o brązowy medal - dodaje ekspert nc+.

    Obecnie w pięciu kategoriach o przyznaniu nagród decydują kibice, a wyścig sezonu wybierany jest przez redakcję sportową platformy Canal+. Z kolei drużyną sezonu automatycznie zostaje Drużynowy Mistrz Polski. Kibice na swoich kandydatów do "Szczakieli 2020" mogą głosować od 27 września do 11 października.

    Głosować można wyłącznie po zalogowaniu do oficjalnej aplikacji mobilnej PGE Ekstraligi lub na stronie internetowej speedwayekstraliga.pl.

    Czytaj także: Żużel. Kto zostanie "Niespodzianką Sezonu"? Jacek Frątczak nie ma wątpliwości

    Komentarze (15)
    avatar
    MarekGorzów
    5.10.2020
    Zgłoś do moderacji
    0
    0
    Odpowiedz
    Staszek Chomski i długo długo nic 
    avatar
    Bambrejewo Leszno
    30.09.2020
    Zgłoś do moderacji
    1
    0
    Odpowiedz
    Ekspert Dankiewicz? Kto to jest? A już kojarzę, to ten, co powiedział podczas jednej z transmisji, że "zawodników na zewnetrzną wyrzuca siła grawitacji" :))) To ja zgłaszam kandydaturę "ekspert Czytaj całość
    avatar
    Eda Unia
    30.09.2020
    Zgłoś do moderacji
    0
    0
    Odpowiedz
    Piotrek Baron 
    avatar
    kokersi
    30.09.2020
    Zgłoś do moderacji
    1
    2
    Odpowiedz
    Jak Holdera nie było w Stali przegrywali mecz za meczem, wtedy Chomski nie był dobrym trenerem. Jak przyszedł Holder to zaczęli wygrywać (oprócz meczu w Zielonce i przerwanego w Grudziądzu) aaa Czytaj całość
    avatar
    kokersi
    30.09.2020
    Zgłoś do moderacji
    1
    1
    Odpowiedz
    Gdyby nie pan Holder Chomski by miał już wakacje