Żużel. Wilki - Kolejarz O. Krośnianie mogą postawić kropkę nad "i". 40 punktów da awans do pierwszej ligi [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko

Już w najbliższą niedzielę Wilki Krosno mogą przypieczętować awans do eWinner 1. Ligi. Aby tak się stało, w starciu z OK Bedmet Kolejarzem Opole krośnianie muszą sięgnąć po punkt bonusowy, czyli zdobyć przynajmniej 40 "oczek".

Przed rozpoczęciem sezonu dwie drużyny: Wilki Krosno i OK Bedmet Kolejarz Opole stawiane były w roli faworytów do zajęcia czołowych lokat w 2. Lidze Żużlowej. To właśnie krośnianie i opolanie mieli rozstrzygnąć między sobą kwestię awansu do eWinner 1. Ligi i tak też się stało. Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek drużyny prowadzone odpowiednio przez trenerów: Janusza Ślączkę i Marka Mroza wciąż rywalizują o pierwszą pozycję w tabeli.

Nie od dziś jednak wiadomo, że to Wilki Krosno znajdują się w zdecydowanie lepszej sytuacji. Krośnianie w tym sezonie są jedynym zespołem, który nie zaznał goryczy porażki. Bilans ośmiu zwycięstw i ani jednego przegranego meczu robi wrażenie. To pokazuje, jak silną drużyna jest ekipa Janusza Ślączki.

Wszystko wskazuje na to, że już w najbliższą niedzielę Wilki przypieczętują awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Co prawda rywalem krośnian będzie wicelider rozgrywek - Kolejarz Opole, jednak nie zmienia to faktu, że to gospodarze tego starcia będą faworytem do zgarnięcia trzech punktów meczowych.

ZOBACZ WIDEO Kołodziejowi trudno dopuścić myśl, że mógłby zmienić klub. Dworakowski jak leszczyński tata

Co musi się stać, żeby Janusz Ślączka razem z drużyną już w niedzielę mógł świętować sukces w postaci awansu? Wystarczy, że w pojedynku z opolanami krośnianie zdobędą minimum 40 punktów, co zagwarantuje zdobycie punktu bonusowego. Wydaje się zatem, że tylko kataklizm mógłby spowodować, że kibice Wilków musieliby odłożyć fetę przynajmniej o tydzień.

Nie można jednak całkowicie odbierać szans zawodnikom OK Bedmet Kolejarza. Zwłaszcza, że w drugiej części sezonu prezentują się zdecydowanie lepiej, niż to miało miejsce w dwóch pierwszych kolejkach. W inauguracyjnym meczu opolanie zostali rozgromieni przez RzTŻ Rzeszów 31:59, a następnie przegrali u siebie z Wilkami Krosno 39:50. Potem podopieczni trenera Marka Mroza nie zaznali już goryczy porażki, jednak dogonienie i wyprzedzenie rywali z Krosna na samym finiszu rozgrywek jest czymś w rodzaju mission impossible.

Początek spotkania zaplanowano na godzinę 11:45. Mecz na żywo transmitować będzie Motowizja, natomiast tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Awizowane składy:

Wilki Krosno:
9. Marcin Jędrzejewski
10. Damian Dróżdż
11. Eduard Krcmar
12. Andriej Karpow
13. Wadim Tarasienko
14.
15. Patryk Wojdyło


OK Bedmet Kolejarz Opole:
1. Hubert Łęgowik
2. Rene Bach
3. Mads Hansen
4. Oskar Polis
5. Sam Masters
6.
7. Jakub Osyczka

Początek spotkania: 4 października (niedziela), godz. 11:45
Wynik pierwszego meczu: 50:39 dla Wilków

Zobacz także:
Żużel. Stal Gorzów przekazała pieniądze na szkolenie młodych adeptów żużlowych w Wawrowie
Żużel. Włókniarz ma trzech kandydatów na zawodnika do lat 24. Prezes klubu jest spokojny o pozostanie Jakuba Miśkowiaka

Komentarze (3)
avatar
Don
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrana Opola nawet za 3pkt nic już nie zmieni w czołówce tabeli. 
avatar
Endrju24
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tylko mam nadzieje że Jędrzejewski weźmie się w garść zepnie dupsko i zrobi chociaż te 6 punktów. 
avatar
Andrzej TRybus
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy czy Opole zrobi 40 pkt , a nie Wilki Krosno i to na swoim torze . :-))