Żużel. Jest decyzja ws. lekarza zawodów w Gorzowie. PGE Ekstraliga reaguje

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Niels Krisian Iversen z lekarzem zawodów
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Niels Krisian Iversen z lekarzem zawodów

Fatalny wypadek w meczu Moje Bermudy Stali Gorzów z Betard Spartą Wrocław i uznanie Nielsa Kristiana Iversena zdolnym do dalszej ma swoje konsekwencje. PGE Ekstraliga podjęła pierwsze decyzje w tej sprawie.

W dziesiątym wyścigu meczu PGE Ekstraligi pomiędzy Moje Bermudy Stalą Gorzów a Betard Spartą Wrocław doszło do groźnie wyglądającego upadku z udziałem Nielsa Kristiana Iversena oraz Taia Woffindena. Duńczyk w ostatnim łuku zanotował uślizg, a jadący tuż za nim Brytyjczyk nie miał czasu na reakcję i przejechał po rywalu.

Wydarzenia z feralnej gonitwy wywołały ogromną dyskusję. Z jednej strony eksperci zaczęli kwestionować stan gorzowskiego toru w półfinale PGE Ekstraligi, z drugiej - pojawiło się zaskoczenie związane z wydaniem zgody na dalszą jazdę Iversena w zawodach, choć ostatecznie Duńczyk więcej na tor nie wyjechał.

Bardzo szybko w tej sprawie zareagowali szefowie ligi. "Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wystąpiła do obu klubów o bieżące monitorowanie stanu zdrowia zawodników: Taia Woffindena, Nielsa Kristiana Iversena i Gleba Chugunova, a także o niezwłoczne przesłanie do Koordynatora Medycznego ligi kompleksowej informacji w tej sprawie" - ogłosiła spółka w poniedziałkowe popołudnie.

ZOBACZ WIDEO Dowhan mówi o przyszłości Vaculika. Kiepskie wieści dla RM Solar Falubazu

Warto bowiem dodać, że już w pierwszej serii startów upadek zanotował Gleb Czugunow. Zawodnik Betard Sparty później nie pojawił się już na torze. Jak się okazało, Czugunow już kilka godzin wcześniej czuł się nie najlepiej i przeszedł nawet badanie EKG serca.

"Ekstraliga Żużlowa zwróciła się do klubu Stal Gorzów Wielopolski S.A. o nie wyznaczanie Pana Wojciecha Grabowskiego do pełnienia funkcji lekarza zawodów od najbliższych meczów" - dodała spółka w swoim komunikacie.

Czytaj także:
Bartosz Zmarzlik - mistrz i najdroższy zawodnik świata
Bartosz Zmarzlik dedykuje tytuł rodzinie

Komentarze (187)
avatar
grażka
7.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tow. Stepniewski, powinien podac sie do dymisji. Co zmiana , to jest coraz gorzej, a lekarz z Gorzowa , powinien stanác przed komisja naczelnej rady Lekarskiej a takze powinnien byc zawieszony Czytaj całość
avatar
LordVader
6.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Stępniewski już zupełnie odjechał od peletonu. Co to znaczy, że zwróciła się o nie wyznaczanie? Z prośbą się zwróciła czy z grośbą? Jaką władzę ma Pan Stępniewski, żeby podważać kompetencje Czytaj całość
leonidaswro
6.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
@erik stelmacher: Podobno podczas przerwy w rozgrywkach, obok pomnika Jancarza ma stanąć pomnik Świącika ;-P 
avatar
griszaa
6.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
najpierw cymbaly zatrudniaja niekompetentnych ludzi a potem sraja żarem... 
avatar
-doctor72-
6.10.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Z lekarzem można się dogadać.My zawodnika wycofujemy z zawodów ale niech pan nie wpisuje do protokołu że jest niezdolny do jazdy.No bo potem cała ta procedura z badaniami w przychodni lekarskie Czytaj całość