Mają: Patryk Wojdyło, Witalij Kotlar, Kacper Przybylski, David Pacalaj
Kadra Wilków póki co nie wygląda okazale. Ważne kontrakty na przyszły sezon posiada trójka zawodników (Kotlar, Przybylski, Pacalaj), choć ich szanse na regularną jazdę nie wydają się duże. Największe ma Kotlar, o ile tym razem faktycznie wiosną zjawi się w Polsce i będzie dobrze przygotowany sprzętowo. Z całą pewnością posiada potencjał, żeby przebić się do składu. Na pozycji U24 o miejsce w składzie może rywalizować z Patrykiem Wojdyłą, który kilka dni temu oficjalnie potwierdził, że nigdzie się nie rusza i pierwszy sezon w gronie seniorów spędzi w Krośnie.
Przychodzą: Mateusz Szczepaniak, Daniel Jeleniewski (?), Andrzej Lebiediew (?)
Nową twarzą w drużynie będzie Mateusz Szczepaniak. W PGE Ekstralidze nie sprawdził się, choć miał udane wyścigi, a gdyby mógł liczyć na regularną jazdę, być może byłoby jeszcze lepiej. Na torach 1. ligi powinien być wzmocnieniem, bo w ostatnich latach przyzwyczaił kibiców do skutecznej jazdy w tej klasie rozgrywkowej. Wiele wskazuje na to, że do Wilków przejdą także Andrzej Lebiediew i Daniel Jeleniewski, który z krośnieńskim klubem był już łączony dwa lata temu.
Z całą pewnością nie są to jedyni nowi zawodnicy, których należy spodziewać w kadrze Wilków. Klub rozmawia z wieloma żużlowcami, a prezes Leśniak nie ukrywa, że są wśród nich mocne nazwiska. Warto jednak wyjaśnić, że w tym gronie nie ma Kacpra Gomólskiego, o którym niektóre media ogólnopolskie i lokalne pisały niemal jako o "pewniaku" w kontekście transferu do Krosna. Z Gomólskim klub nie prowadził i nie prowadzi żadnych rozmów.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Dyskusja o Apatorze Toruń. Eksperci oceniają ruchy kadrowe
Odchodzą: Wadim Tarasienko (?)
Wilki najprawdopodobniej stracą tegorocznego lidera Wadima Tarasienkę. Rosjanin uzgodnił już warunki kontraktu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz i jeśli w ostatniej chwili nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego, to w najbliższych dniach podpisze kontrakt z tym zespołem. Przyszłość pozostałych zawodników nie jest na razie przesądzona. Drużyna po awansie przechodzi gruntowną przebudowę, ale niewykluczone, że w kadrze pozostanie np. Andriej Karpow.
Braki: Młodzieżowcy
To największy problem beniaminka. W tym roku kapitalną pracę wykonywał Patryk Wojdyło. Sporo punktów dorzucał też gość w osobie Bartłomieja Kowalskiego. W przyszłym roku jednak Wojdyło będzie seniorem, a gościa juniora w eWinner 1. Lidze nie ma. Na rynku brakuje też wartościowych i wolnych młodzieżowców.
Idealnym rozwiązaniem byłoby wypożyczenie Kowalskiego, bo we Włókniarzu podstawową parę juniorów tworzyć będą Jakub Miśkowiak z Mateuszem Świdnickim. Pytanie, czy na takie rozwiązanie zgodziłby się prezes Świącik? Jedno jest pewne - Wilki na tym obszarze czeka trudne zadanie, a bez punktujących juniorów będzie piekielnie ciężko o dobre wyniki.
Zobacz także:
- Leszek Tillinger o błędach i składzie Polonii, nowym regulaminie i przyszłości żużla [WYWIAD]
- W Ostrowie zapanował spokój. Prezes dotrzyma słowa