Żużel. Półtora okrążenia: Utalentowany junior kosztuje. Nie mówmy o "niemoralnych ofertach" [FELIETON]
Zdolny junior, a takim jest Mateusz Cierniak, kosztuje. Jego wyszkolenie również. Dlatego nie mówmy w takich sytuacjach, że dobre oferty są moralne czy też niemoralne - pisze Marta Półtorak.
"Półtora okrążenia" to cykl felietonów Marty Półtorak, byłej prezes Stali Rzeszów.
***
Wyszkolenie młodego żużlowca kosztuje, a jak on już coś potrafi i gwarantuje punkty, to jest cennym nabytkiem. Tak bez wątpienia jest w przypadku Cierniaka. Czymś prezes Kępa musiał go skusić. Czy pieniędzmi? Czy złożył mu moralną, czy też niemoralną ofertę? Nie mówmy o tym w tych kategoriach.
Moje Bermudy Stal Gorzów też chciała Cierniaka, ale zwróćmy uwagę na to, że Lublin jest bliżej Tarnowa, z którego wywodzi się młody żużlowiec. Nie ukrywajmy, że dla sportowca w takim wieku lokalizacja jest ważna. Zakładam, że Cierniak ma jeszcze na głowie szkołę, itd. Nie może sobie pozwolić na podróże przez całą Polskę.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy Chciałabym zwrócić uwagę na to, że juniorów mamy mało i jest to problem znany nie od dziś. Co stoi na przeszkodzie, by każdy sobie wychował takiego Cierniaka? Otóż to nie jest wcale takie łatwe. Tu można wydać ogromne pieniądze na żużlowca X czy Y, a to może nie przynieść żadnego efektu.Wystarczy jeden mocny "dzwon", jak to się mówi w języku żużlowym, a kariera obiecującego żużlowca dobiega końca. Innym razem ktoś dobrze rokuje, rozwija się, aż w pewnym momencie dochodzi do jakiejś blokady i też nie spełnia pokładanych nadziei. To wszystko sprawia, że jak na rynku pojawia się jakaś "perełka", to windowane są ceny.
Mateusz Cierniak był tej jesieni łakomym kąskiem na rynku transferowym. Skoro wybrał Motor Lublin, to widocznie prezes Kępa był skuteczniejszy niż jego odpowiednicy z Gorzowa. Czy zadecydowały pieniądze? Po części pewnie też, bo jak się stawia na szali wszystkie argumenty, to ten ma duże znaczenie. Jednak nie przeceniałabym lokalizacji i logistyki. Zwłaszcza w przypadku tak młodych żużlowców.
Czytaj także:
Kariera Kasprzaka w Stali Gorzów w pigułce
Paweł Przedpełski brał pod uwagę tylko dwie oferty
-
RECON_1 Zgłoś komentarz
A najleosze ze macierzysty.klub nie bedzie mial z tego za wiele... -
mar58 Zgłoś komentarz
wyszkolenia Mateusza ponosił jego ojciec ( przy znaczących dofinansowaniach szkółki przez grupę AZOTY ) a nie klub. -
erik stelmacher Zgłoś komentarz
cierniaku,jakby grzyb go zdobył,to nikt z gorzowa nie ośmieliłby się napisać,ze ma wątpliwą wartość i zabiera miejsce innym...,wychodzi na to,że motorowi powinno się dziękować,że zaryzykował i wziął takiego wątpliwego juniora,co to jak mu wróżą będzie mało przydatny-kępa postawił pieniądze i dał jemu i swojemu klubowi szansę-twierdzę,że cierniak jest obecnie jednym z najważniejszych dla żużla juniorów w polsce i każdy kto by go miał trąbiłby szczerze sukces po kraju-ale w gorzowie jak zwykle-wziął go ktoś inny-to zaczyna się wybrzydzanie-że względne,że wątpliwa wartość dodana,że zabiera innym miejsce...ech hipokryci...a w motorze zobaczymy-oby każda inwestycja przynosiła 1000% zysku,tego się nigdy nie wie na pewno-dla mniej cierniak ma potencjał-a życie pokaże ,czy pójdzie w ślady smektały,kubery,drabika-jak się nowy,mocny polak nie pojawi w ciągu 2-4 lat na seniorce to będziemy kolejne 15 lat jeździć jabłońskimi,walaskami i im podobnymi średnimi zawodnikami co to powinni już zająć się inną pracą-ci to dopiero zajmują miejsce innym-młodszym panie kaziu, pozdrawiam -
erik stelmacher Zgłoś komentarz
żal,a kobietę hejtujesz,co ty możesz wiedzieć o zarządzaniu klubem,jeśli była w stali taką osobą to chyba nie po to by jej szkodzić,kto by się brał za żużel w swoim mieście,aby szkodzić klubowi dla ktorego poświęca się czas i pieniądze,żenua. -
Kuba Kubek Zgłoś komentarz
Pani Marto bardzo się Pani przyczyniła, do upadku Stali. Szkoda bo fajny klub z tradycjami. Brakuje was El. -
Romanbarbarian Zgłoś komentarz
ekstraligi. Pretensje że sprowadzili dobrze rokującego juniora. Skoro było stać klub na taki transfer i klub doszedł do porozumienia z zawodnikiem to o co to bicie piany? Rozumiem że większość kibicowskich "Januszy" wyznaje prawo skoro nie znami to "łola Boga ale to bedzie cienias i łekstralyga go przerośnie", ale prezesi klubów żeby włączali się w taką narreację i mówili o moralności, ratując sezon wynajmując gościa bo się słabe transfery zrobiło i bez takich wymyków trzeba było by bić się z ROWem o utrzymanie to już piła łańcuchowa się w kieszeni otwiera. Na koniec życzę powodzenia wszystkim Juniorom którzy wkraczają do eligi bez nich nie będzie żużla za 5-10 lat. Gratulacje dla Leszna za kolejny tytuł zdobyty bez żadnych kombinacji. -
lunch Zgłoś komentarz
"Nie przeceniałabym". Hm, czyli jednak nieistotne -
Kazimierz Klimek Zgłoś komentarz
zawodnikow, to oczywiscie, ze wtedy trzeba placic za innych trudno nawet powiedziec, czy Cierniak bylby dla Stali wartoscia dodana (gdy jego talent by sie rozwijal), czy skonczyl by na poziomie wielu innych w tym drugim przypadku - zabral by miejsce komus innemu, a mlodych zawodnikow w Stali nie brakowalo, choc nie rozwijaja sie oni tak, jak by mozna bylo spodziewac (Karczmarz, Jasinski, Bartkowiak, Nowacki) wiec w zasadzie mysle, ze pomysl Chomskiego - dobrze , ze nie wypalil jak Cierniak "wypali" na poziomie tych 5-7 pkt to byc moze mozna zaczac dywagowac -
Ja sędziuję Zgłoś komentarz
kupiliby tarnowianina za duze pieniądze. Wypstykali się z funduszy głównie na Bartka i Vaculika.. a za naukę/stypendium Cierniak może pobierać większe pieniądze skoro mu je ktoś oferuje. -
ZKS Stal Rzeszów. Zgłoś komentarz
Kępa idzie drogą Marty. Zero szkolenia. -
motogonki Zgłoś komentarz
powinien płacić po bańce za każdego młodego, albo nakaz jazdy Furmagami i Śledziami.