Żużel. Erika Rissa czeka pracowity rok. Potwierdził już starty w dwóch ligach

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Erik Riss
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Erik Riss

Erik Riss wraca do polskiej ligi. W sezonie 2021 ścigał się będzie w barwach Wolfe Wittstock. Zapowiedział również starty w brytyjskim King's Lynn Stars. Niemca czeka zatem pracowity rok.

Po rocznej przerwie Erik Riss wraca do polskiej ligi. Przypomnijmy, że w 2019 roku odjechał dwa mecze w OK Bedmet Kolejarzu Opole. Teraz, były mistrz świata na długim torze, dołączył do Wolfe Wittstock.

Niemieckiego zawodnika czeka pracowity sezon 2021. 25-latek ma startować także w brytyjskim King's Lynn Stars. Barw tego klubu bronił w latach 2018-2019.

- King's Lynn dało mi stabilność w ciągu ostatnich lat. Kiedy podpisali ze mną kontrakt dwa lata temu, miałem okazję pokazać, że jestem wystarczająco dobry, aby ścigać się w najwyższej klasie rozgrywkowej w Wielkiej Brytanii - powiedział w rozmowie ze speedwaygb.co.

- Trzymają mnie od tamtego czasu, co pokazuje, że wierzą w moje umiejętności i to, że będę lepszy. Dla zawodnika dobrze jest mieć klub, który w ciebie wierzy. To daje poczucie bezpieczeństwa - dodał.

W 2020 roku rozgrywki ligi angielskiej nie doszły do skutku z powodu pandemii koronawirusa. Udało się odjechać jedynie pojedyncze imprezy. Czynione są starania, aby w kolejnym sezonie zmagania zostały przeprowadzone. Riss nie mógł się ścigać także w Speedway Bundeslidze - ta liga również została odwołana. Kolejny sezon ma przynieść mu znacznie więcej startów.

Czytaj także:
Plusy i minusy Orła Łódź. Orzeł bez lidera, ale Skórnicki ma to, co chciał
To będzie główny faworyt do awansu? Prezes mówi, że mają taki skład, jaki chcieli

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Komentarze (0)