Obowiązek posiadania zawodnika do 24. roku życia pod numerami 1-5 (9-13) to nowość w polskim żużlu. Przepis będzie obowiązywał we wszystkich klasach rozgrywkowych: PGE Ekstralidze, eWinner 1. Lidze i 2. Lidze Żużlowej. Żużlowcem U-24 będzie mógł być zarówno zawodnik z polskim paszportem, jak i obcokrajowiec.
Kto w eWinner 1. Lidze będzie dysponował największą siłą rażenia z pozycji U-24? Jacek Frątczak, ekspert żużlowy, były menedżer drużyn z Zielonej Góry i Torunia, wyróżnił trzy kluby.
- Wydaje mi się, że te pozycje są najlepiej obsadzone w Gnieźnie i Bydgoszczy. Frederik Jakobsen i Andreas Lyager mogą zrobić różnicę. Poza tym ich decyzje to dla mnie pewna niespodzianka, bo wydawało się, że obaj trafią do klubów ekstraligowych. Zainteresowanie było przecież naprawdę spore - mówi Frątczak dla polskizuzel.pl.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło
Żużlowy ekspert podkreśla przy tym, że Frederik Jakobsen może być nie tylko ogromnym atutem Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno na pozycji U-24. Frątczak uważa, że duńskiego żużlowca stać nawet na bycie czołowym żużlowcem całej eWinner 1. Ligi.
- Poza tym wyróżniłbym również Wiktora Trofimowa, bo ma doświadczenie ekstraligowe. Uważam, że ROW zrobił naprawdę dobry interes. Czuję, że to będzie ważna postać w przyszłorocznych rozgrywkach - stwierdza Jacek Frątczak.
Dodaje, że trudno mu oszacować potencjał zawodników U-24 w pozostałych zespołach na zapleczu PGE Ekstraligi. Jest jednak przekonany, że w sezonie 2021 możemy spodziewać się niespodzianek.
Zobacz też:
Żużel. Talent z Wybrzeża Gdańsk będzie się uczył od Jasona Crumpa
Żużel. Oceniamy siłę drużyn. Mocny i wyrównany skład Unii Tarnów, z wielką niewiadomą na pozycji U24