Styczeń 2020 roku zaczęliśmy od zwycięstwa Bartosza Zmarzlika w Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski. Indywidualny Mistrz Świata na żużlu w decydującej walce o zwycięstwo pokonał Roberta Lewandowskiego, co dla wielu obserwatorów było dużym szokiem. Wygrana w Plebiscycie Przeglądu Sportowego rozpoczęła medialną wrzawę wokół polskiego mistrza. W następnych miesiącach bardzo często mogliśmy oglądać Zmarzlika czy to w różnych programach telewizyjnych, czy jako gwiazdę podczas ogólnopolskich wydarzeń, m.in występ w e-Tour de Pologne Amatorów. Natomiast więcej o ówczesnych wynikach Plebiscytu można przeczytać TUTAJ.
Niedługo po tym jak środowisko żużlowe cieszyło się ze zwycięstwa Zmarzlika w prestiżowym zestawieniu, to ożyła sprawa zamieszania dopingowego z udziałem Maksyma Drabika. W styczniu otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie o podejrzeniu o stosowanie dopingu w polskim sporcie żużlowym. Po pierwszych komunikatach wydawało się, że sprawa zostanie szybko rozstrzygnięta przez POLADA. Nic bardziej mylnego. Sprawa ciągle trwa i jej kolejny odcinek zobaczymy w styczniu 2021 roku. Więcej szczegółów oraz aktualny stan sprawy można znaleźć TUTAJ.
W styczniu byliśmy również świadkami dużej zmiany na rynku żużlowych praw medialnych. Przez lata drugą klasę rozgrywkową transmitowała telewizja Polsat, jednak od sezonu 2020 prawa przejęła platforma Canal+. Na mocy nowej umowy francuski nadawca będzie pokazywał eWinner 1. Ligę przez 5 lat. Dzięki tej transakcji oferta meczów żużlowych na kanałach platformy Canal+ była szeroka jak nigdy wcześniej w całej historii stacji. Jednak co ważne, na zmianie nadawcy przede wszystkim zyskały kluby, które mogły liczyć na większe środki ze sprzedaży praw medialnych. O rywalizacji Canal+ z Polsatem można przeczytać TUTAJ.
Omawiając zdarzenia ze stycznia bieżącego roku nie można zapominać o wielkim pożarze w Australii. Jak się okazało ten problem dotknął również australijskie środowisko żużlowe. Zawodnicy z całego świata organizowali zbiórki, z których środki miały zostać przeznaczone na walkę z pożarem oraz jego skutkami. Jednym z polskich zawodników, który przyłączył się do tej akcji był Kacper Woryna. Nie brakowało również innych form wsparcia jak chociażby turniej charytatywny w Kurri Kurri. Szerzej ten temat można sobie przypomnieć TUTAJ.
Zobacz także: Matic Ivacic rozgoryczony postawą Polonii
Zobacz także: Falubaz po raz kolejny pomógł chorym dzieciom
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło