Żużel. Wilki na dzień dobry w jaskini lwa. Ale nie pojadą do Rybnika jak na ścięcie

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: mecz Wilki Krosno vs Kolejarz Rawicz
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: mecz Wilki Krosno vs Kolejarz Rawicz

Cellfast Wilki Krosno zainaugurują nowy sezon eWinner 1. Ligi wyjazdowym meczem z jednym z kandydatów do awansu, ROW-em Rybnik. Beniaminka czeka piekielnie trudne zadanie. - Ale pojedziemy tam walczyć o zwycięstwo - zapowiada Grzegorz Leśniak.

- To jest pierwsza liga. Tu nikt nikomu w żadnym spotkaniu nie odpuści. Każdy mecz będzie wielką bitwą. Czeka nas trudna inauguracja, bo rozpoczniemy sezon w jaskini lwa - stwierdza Grzegorz Leśniak dla Nowiny24.pl.

Cellfast Wilki Krosno na dzień dobry faktycznie czeka piekielnie trudna przeprawa. Chyba żaden klub eWinner 1. Ligi na inaugurację nie chciałby rywalizować z jednym z głównych kandydatów do awansu do PGE Ekstraligi, a właśnie taki cel ma ROW Rybnik, pierwszy przeciwnik beniaminka w nowym sezonie.

Tego nie ukrywa zresztą Krzysztof Mrozek, którego interesuje wyłącznie powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Po to zatrudnił przecież Marka Cieślaka.

- Rozpoczynamy na najtrudniejszym terenie z możliwych, ale nie pojedziemy tam walczyć o zwycięstwo, tylko po zwycięstwo - zapowiada prezes Cellfast Wilków Krosno.

Szef beniaminka eWinner 1. Ligi widzi realne szanse na zagrożenie ROW-owi na inaugurację ligowych zmagań. Przypomina, że Andrzej Lebiediew i Mateusz Szczepaniak doskonale znają każdy centymetr rybnickiego toru, Danielowi Jeleniewskiemu zawsze dobrze ścigało się na obiekcie w Rybniku, z kolei atutem Petera Ljunga będzie ogromne doświadczenie w eWinner 1. Lidze, a co za tym idzie - znajomość torów na wylot.

W drugiej kolejce eWinner 1. Ligi Cellfast Wilki Krosno podejmą Abramczyk Polonię Bydgoszcz, w trzeciej rundzie pojadą - także w domu - z Orłem Łódź.

Zobacz też:
Żużel. Tomasz Dryła: Lewandowski naprawdę jest przeciętny [FELIETON]
Żużel. Peter Ljung: Uderzyłem w słup, a rodzina była 10 metrów dalej. Nikt nie wiedział, co mi się stało [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Źródło artykułu: