Żużel. Kenneth Hansen odnalazł się w Rzeszowie. "Czuję, że to dla mnie dobre miejsce"

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Kenneth Hansen
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Kenneth Hansen

- Czuję, że Rzeszów to dla mnie dobre miejsce - podkreśla dla Nowiny24.pl Kenneth Hansen. Duńczyk zdecydował się na przedłużenie współpracy z RzTŻ na sezon 2021.

Duński żużlowiec w minionym sezonie wykorzystał szansę, jaka nadeszła w obliczu problemów Adama Ellisa i Ilji Czałowa. Niejako w trybie awaryjnym wskoczył do meczowego składu RzTŻ Rzeszów, na torze odpłacając się za zaufanie.

Kenneth Hansen wystartował w pięciu spotkaniach 2. Ligi Żużlowej, w których osiągnął średnią biegową 1,955. Taki rezultat sklasyfikował go na 17. pozycji w rankingu najskuteczniejszych żużlowców drugoligowych rozgrywek.

Nic dziwnego, że szefostwo rzeszowskiego klubu chciało kontynuować współpracę z Duńczykiem także w sezonie 2021. Strony ustaliły warunki nowego kontraktu, na mocy którego Hansena nadal będziemy oglądać w barwach RzTŻ.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

- Czuję, że Rzeszów to właściwe miejsce dla mnie. To dobry klub z dobrym prezesem i ludźmi pracującymi w nim. Tor też mi się podoba, jest szybki i naprawdę to dla mnie duża przyjemność jeździć w tym miejscu - mówi Hansen dla Nowiny24.pl.

Zapewnia, że będzie gotowy na start nowego sezonu. Jest to o tyle ważna deklaracja, że Hansen po zakończeniu rozgrywek przeszedł operację uszkodzonego więzadła krzyżowego.

Pierwsze treningi w okresie przygotowawczym ma rozpocząć na początku stycznia. - Na pewno do marca uda mi się wypracować świetną formę fizyczną - nie obawiam się o to - uspokaja Hansen.

Zobacz też:
RzTŻ w liczbach. Rzeszowianie rekordzistami w kilku kategoriach
Żużel. To były najlepsze mecze sezonu 2020 w Polsce. Emocji z wielkim ściganiem nie brakowało w żadnej z lig

Komentarze (0)