Żużel. Rok zawieszenia Maksyma Drabika. Co wolno, a czego nie zawodnikowi? Dyrektor POLADA wyjaśnia
Maksym Drabik został zawieszony przez Panel Dyscyplinarny na 12 miesięcy. W tym czasie nie będzie mógł brać udział w rywalizacji sportowej. Czego jeszcze nie wolno robić zawodnikowi? O tym opowiedział nam Michał Rynkowski z POLADA.Przede wszystkim trzeba zauważyć, że sankcje, które nakłada Panel Dyscyplinarny, nie mają służyć całkowitej eliminacji zawodnika z życia sportowego. Drabik może zatem pozostać w najbliższych miesiącach aktywny, ale kilku rzeczy robić mu nie wolno.
- Poza kwestią oczywistą, czyli zakazem startów w oficjalnych zawodach, żużlowiec nie może pełnić żadnej funkcji w klubie ani związku - mówi nam Michał Rynkowski. - To również oznacza, że Maksym Drabik nie może pozostać przy żużlu jako mechanik, który przebywa w parku maszyn i jest w ten sposób częścią teamu innego żużlowca - dodaje dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
Drabik nie może brać również udziału w treningach. W tym przypadku warto jednak doprecyzować, co konkretnie jest zabronione, bo temat jest złożony. - Na pewno nie może pojawić się na treningu, który jest organizowany przez klub czy związek. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości - przyznaje Rynkowski. - Nikt natomiast nie zabrania mu aktywności zorganizowanej we własnym zakresie. Może zatem biegać, udać się na siłownię, basen, może jeździć na motocyklu - pod warunkiem, że to wszystko zorganizuje sobie sam, bez pomocy klubu czy związku - podkreśla Rynkowski.
- Warto również dodać, że dwa miesiące przed upływem zawieszenia zawodnik może wznowić treningi z klubem i w tym czasie przygotowywać się do swojego powrotu na tor - podsumowuje Rynkowski.
Zobacz także:
Ważna deklaracja Dobruckiego w sprawie Drabika
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gościem "Żużlowej Rozmowy". Obejrzyj cały odcinek!
-
RECON_1 Zgłoś komentarz
I tak mu sie upieklo...czy jesli wybajmnie tor od klubu za przyslowiowa zlotowke to zostanie ukarany,skoro sam to zrobil?czy wynajecie toru to juz zabroniona pokoc klubu? -
Wasylczuk Zgłoś komentarz
UWAGA!!! Już podszywacz MarekGorzów pisze swoje prowokacje.Nie zwracać na niego uwagi.To chory człowiek,który podszywa się pod kibica Stali Gorzów -
Stefangw Zgłoś komentarz
nożnej należących do Miejskiego Klubu Sportowego Pogoń Siedlce. Zawodnikom grozi kara 4 lat dyskwalifikacji. Sprawa jest rozwojowa. Ze względu na możliwość popełnienia przestępstwa POLADA udostępniła akta sprawy Prokuraturze Krajowej oraz Prokuraturze Okręgowej w Lublinie. DODATKOWO PROKURATURA - wszczęte zostało śledztwo w sprawie zaistniałego w dniu 16 października 2019 r. w Siedlcach, woj. Mazowieckie, narażenia ustalonych piłkarzy Miejskiego Klubu Sportowego Pogoń Siedlce na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez nieprzestrzeganie procedur medycznych to jest czynu z art. 160 § 1 kk w zbiegu z art. 48 ust. 2 Ustawy z dnia 21 kwietnia 2017 r. o zwalczaniu dopingu w sporcie w zw. z art. 11 § 2 kk. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3. -
Tlokston Zgłoś komentarz
Bardzo dobrze. Był taki mądry to niech teraz siedzi na dup.. Konsekwencje swoich decyzji niech ponosi. -
Jokoo Zgłoś komentarz
Wielka uprzejmość ze strony POLADA że może pobiegać we własnym zakresie ciekawe czy przysiady po stadionem może robić albo w bilarda pograć? -
baraboszkin Zgłoś komentarz
...a kroplówki może przyjmować ? -
Czubenza Zgłoś komentarz
Szok, a co chodzi z Drabikiem, bo pierwszy raz czytam o tym?? Co się stało?? -
Pan wszystkich Panów Zgłoś komentarz
Może biegać... ale w kapsle grać to już pewnie nie. -
Nie zaszczepię się Zgłoś komentarz
Razem z Piotrem i Przemysławem mogą się pościgać na własnej posesji. -
Piotr Biega Zgłoś komentarz
Nie wierze że nie może wystąpić w klatce u Najmana na peryferiach Częstochowy -
Kacper.U.L Zgłoś komentarz
i nie byłoby do czego się przyczepić.