Ostatnie dni były ważne dla Piotra Gryszpińskiego, który przeniósł się z Piły do Gdańska. - Było to podyktowane tym, by jak najlepiej się zaaklimatyzować, poznać trochę lepiej miasto, trenować z drużyną i szykować sprzęt. Gdy mieszkałem w Pile, pracowałem i po pracy chodziłem na siłownię. Teraz będę mógł się zająć już tylko treningami - powiedział Gryszpiński w rozmowie z WP SportoweFakty.
Wszystko wskazuje na to, że Gryszpiński będzie jeździł w parze z Alanem Szczotką, z którym w ubiegłym sezonie walczyli o miejsce w składzie. Ten fakt może wpłynąć pozytywnie na ich relacje. - Zgodzę się z tym, a dodatkowo mieszkamy razem w Gdańsku, więc myślę że przełoży się to na lepsze dogadywanie się na torze - stwierdził junior Zdunek Wybrzeża Gdańsk.
Po zimowych transferach, niemal wszystkie kluby eWinner 1. Ligi mają większe lub mniejsze problemy z juniorami. Czy to może być szansa dla młodych zawodników Zdunek Wybrzeża? - Sezon pokaże, kto będzie najmocniejszy, a kto najsłabszy. Ciężko powiedzieć kto będzie najcięższym rywalem - ocenił Gryszpiński, który w składzie ma wielu uznanych zawodników. - Będę mógł się od nich wiele nauczyć, już w zeszłym roku obserwowałem starszych kolegów z drużyny - dodał.
W 2021 roku, Gryszpiński kończy 21 lat. To zawsze kluczowy wiek dla młodzieżowca. - Ten sezon wszystko zweryfikuje, całą moją karierę. Mimo wszystko jestem dobrej myśli, ponieważ jestem dobrze przygotowany - stwierdził zawodnik.
Dla wychowanka Polonii Piła idealną opcją byłoby zgłoszenie się do rozgrywek jego macierzystego klubu. - Doszły mnie słuchy, że żużel w Pile może się odrodzić. Ja na pewno zgodzę się z tym, że byłoby to dobre rozwiązanie na rozpoczęcie wieku seniora, choć wszystko zależy od tego roku - podkreślił Piotr Gryszpiński.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Drużynowy Puchar Świata czy Speedway of Nations? Reprezentanci Polski komentują