Żużel. Oficjalnie: Mateusz Bartkowiak zawodnikiem GKM-u Grudziądz!

Materiały prasowe / Mariusz Nasieniewski / Na zdjęciu: Mateusz Bartkowiak i prezes Marcin Murawski
Materiały prasowe / Mariusz Nasieniewski / Na zdjęciu: Mateusz Bartkowiak i prezes Marcin Murawski

Mateusz Bartkowiak został wypożyczony z Moje Bermudy Stali do ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u. Umowa została podpisana na rok. Później młody żużlowiec ma wrócić do Gorzowa.

Transfer Mateusza Bartkowiaka wisiał w powietrzu od dłuższego czasu. Junior Moje Bermudy Stali otrzymał oferty z siedmiu klubów. Rozmowy trwały jednak dość długo, bo gorzowianie chcieli wypożyczyć go do niższej ligi. Zawodnik i jego otoczenie preferowali jednak od początku jazdę w Grudziądzu. Ostatecznie prezes Marek Grzyb wyraził zgodę na ten ruch.

- Długo walczyliśmy o to, aby go pozyskać i wzmocnić kadrę młodzieżowców. Na szczęście udało się i mamy nadzieję, że zaowocuje to dobrymi wynikami na torze - mówi nam prezes ekipy z Grudziądza, Marcin Murawski.

- Wiemy, że zawodnik posiada spory potencjał i będziemy chcieli to wykorzystać. Moim zdaniem Mateusz potrzebuje jednego stabilnego sezonu bez kontuzji i ze sporą liczbą startów, aby pokazać umiejętności i pełnię swoich możliwości. Mocno na niego liczymy - dodaje.

Gorzowianie z pewnością wierzą z kolei, że Bartowiak po rocznym wypożyczeniu do GKM-u wróci do nich silniejszy i w sezonie 2022 stanie się podstawowym juniorem Moje Bermudy Stali.

Zobacz także:
Oni nigdy nie zdobyli złota DMP
Papa Zmarzlik, konstruktor maszyn żużlowych i startowych!

ZOBACZ WIDEO Żużel. Te wspomnienia są szczególne dla Macieja Janowskiego i Bartosza Zmarzlika

Komentarze (33)
avatar
Kung Lao
10.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Je... ć PiS!!! 
avatar
pawel88
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
avatar
zgryźliwy
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pomieszanie z poplątaniem. Jedyne wytłumaczenie jest takie, że Bartkowiak bardzo chciał do GKM, bo tam obiecali mu dużo większą kasę niż miałby w Gorzowie. Abstrahując od tego, gdzie i za ile B Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Z niewolnika nie ma pracownika. Nie chcial jezdzic w Stali,to krzyz na droge,oby tylko nie wracal z podkulonym ogonem i nie pucowal sie na kazdym kroku. Powodzenia w nowym sezonie Mati! 
avatar
Tomek z Bamy
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Z niewolnika nie ma pracownika. Nie chcial jezdzic w Stali,to krzyz na droge,oby tylko nie wracal z podkulonym ogonem i pucowaniem sie na kazdym kroku. Powodzenia w nowym sezonie Mati!